Przypomnienia w iOS 13… to mi się podoba!

Ponieważ jestem „fanem” systemowych przypomnień, jak i wielu innych wbudowanych aplikacji w tym Notatek od lat, to nie czuję się obiektywny. Jednak może i Wam te zmiany się spodobają, nawet jeżeli nie używaliście Przypomnień aktywnie. W iOS 13 zostały przebudowane i zyskały wiele nowych funkcji.

Nowe Powiadomienia, nowy format

Niestety nowości mają swoje wady. Tak jak kilka lat temu, wraz z iOS 9, nowe Notatki wymagały przejścia na nowy format i miejsce ich zapisu, tak teraz jest z Przypomnieniami. Jeżeli chcemy korzystać ze wszystkich ich dobrodziejstw, należy skonwertować ja na nowy format. Niestety wiąże się to z tym, że „stare” systemy ich nie odczytają. Na szczęście w nadchodzących Powiadomieniach, stare dodawane na innych urządzeniach nadal się pojawiają.

Listy i podpunkty

To mnie bardzo ucieszyło. Często robię listę zakupów, jednak potrafi ona przybrać spore rozmiary. Dodatkowo przy listach zakupów lubię dodawać powiadomienie „na lokalizację”, czyli np. „Przypomnij, gdy zbliżę się do Hipermarketu”. I tu pojawiały się problemy organizacyjne, dlatego często dodawałem takie powiadomienie tylko do jednej z pozycji. Teraz już nie muszę kombinować.

Wystarczy, że dodam punkt „Zakupy w Biedrze” i do niego powiadomienie na lokalizację. Kolejne pozycje do kupienia dodaję już jako „podlistę” to tego punktu. Ten drobiazg naprawdę zmienia wiele.

Dodawanie zdjęć

Ta funkcja trochę mnie zaskoczyła, jednak szybko znalazłem dla niej zastosowanie np. przy zakupach. Żona wysyła po farbę do włosów? Zrób zdjęcie, dodaj do punktu „Farba” na liście „zakupy” i nie narażaj się na problemy. Oczywiście zastosowań jest więcej. Do pozycji z listy poza zdjęciami, można też dodawać adresy URL.

Przypomnij, gdy „piszę” z…

Do tej pory mogliśmy dodawać do punktów listy przypomnienia o konkretnej porze (godzinie), ewentualnie powtarzane wg harmonogramu oraz na przybycie lub opuszczenie lokalizacji. Teraz Przypomnienia mogą nam wyświetlić komunikat, gdy zaczynami z kimś wymieniać wiadomości. To też bardzo użyteczny drobiazg, pozwalający rozleniwiać nasze coraz mniej przydatne mózgi.

Możemy zrobić punkt lub listę rzeczy do omówienia z daną osobą, a komunikat z przypomnieniem pojawi się, gdy my lub dana osoba rozpocznie konwersację.

Inne drobiazgi

Poza priorytetem, pozycje można oznaczać flagami. Przyciski nad klawiaturą znacznie przyśpieszają dodawanie powiadomień i zdjęć. Nowy widok ogólny znacznie ułatwia zorientowanie się w sytuacji, nawet gdy mamy wiele list do ogarnięcia. Listy można personalizować, zmieniając im nie tylko kolor, ale i dodając ikonę z dość bogatego zestawu.

Jest na co czekać do jesieni lub do lipca, gdy ma pojawić się publiczna beta. Osobiście deweloperskiej nie polecam – trzeba mieć wiarę Mac Wyznawcy, aby wytrzymać z jej pierwszymi wersjami.

Interesujących się tym, co mój zegarek porabia w serwisie, śpieszę przestrzec i uspokoić: nie instalujcie bet watchOS 6; jest pod troskliwą opieką, a ja i tak zawsze lubię zajrzeć do salonu APR, gdy jestem we Wro.