Niektórzy będą mówili, że niepotrzebnie prezentuję taki program. Przecież Maki są odporne na ataki. Jeśli ktoś tak myśli, to zatrzymał się gdzieś w połowie lat 90 ubiegłego wieku. Niestety wraz z popularnością systemu macOS, wzrosło zainteresowanie hakerów. Ataki na komputery wyposażone w system firmy z Cupertino, przestały być już pojedynczymi, przypadkowymi zdarzeniami.

Norton Security

Jednym z bardziej znanych „kombajnów” do ochrony systemu jest Norton Security. Program oferuje nam 4 podstawowe bloki. Pierwszy to „Chroń mój komputer”. W tym bloku przede wszystkim mamy do czynienia ze skanowaniem. Drugi segment to „Zapora”. Dzięki „Zaporze” aplikacja blokuje niebezpieczne programy lub połączenia. Zapora chroni nas również przed wszelkiego rodzaju lukami. Usługa „Safe Web” zajmie się obsługą naszych przeglądarek pod kątem bezpieczeństwa i prywatności. Ostatnim z bloków jest „Aktywność”. Tutaj nie trzeba chyba tłumaczyć zadania tej opcji.

Norton Security potrafi również oczyścić nasz system z niepotrzebnych plików, dzięki dokładnemu skanowaniu.

Programy antywirusowe dla systemu macOS

Trzeba przyznać, że tak jak pisałem wcześniej, program antywirusowy jest coraz częstszym gościem na naszych Macach. Norton Security jest tylko jedną z opcji. Inne programy antywirusowe, znane nam ze świata Windows, również mają swoje wersje dla macOS. Pamiętajmy jednak, że nic nie zastąpi zdrowego rozsądku. Żaden program antywirusowy nam nie pomoże, jeśli… nie będziemy używać naszego mózgu, podając hasło administratora na każde zapytanie, bez zastanowienia.

Program możemy pobrać ze strony producenta.

• Wersja Standard kosztuje 139,99 zł za rok.
• Wersja Deluxe to kwota 149,99 zł rocznie.
• Natomiast wersja Premium to 199,99 zł na rok.