Funkcją, która robi największe wrażenie na moich znajomych, świeżo „upieczonych” użytkowników Apple Watch, jest odblokowywanie komputera. Brak konieczności podawania hasła, po każdym uśpieniu, czy zablokowani Maca jest bardzo wygodna. Wygląda na to, że Apple po kilku latach nabrał pewności i poszerzy zakres działania zegarka, jako „tokena”.

Odblokowywanie i płatności

Obecnie macOS pozwala na używanie Apple Watch do odblokowywania (jednak nie pierwszego logowania, gdyż token jest niszczony po wyłączeniu lub restarcie) oraz do płatności Apple Pay na stronach WWW. W pierwszym przypadku wystarczy przebywać w niewielkiej odległości od komputera, podczas jego odblokowywania, czy wybudzenia. W przypadki płatności konieczne jest potwierdzenie za pomocą dwukrotnego wciśnięcia przycisku na Apple Watch (nie mylić z koronką).

Apple Insider dotarł do informacji o możliwym rozszerzeniu funkcji uwierzytelniania za pomocą Apple Watch w macOS. Prawdopodobnie w następnej dużej aktualizacji systemu, za pomocą zegarka będziemy mogli zatwierdzać więcej akcji, które wymagają obecnie podawania hasła do konta w komputerze. Użytkownicy Maców bez Touch ID będą na pewno zadowoleni.

Przypomnę, że Apple Watch blokuje wszystkie tokeny, w ułamki sekund po zdjęciu z nadgarstka. Na razie nie są znane mi przypadki „przejęcia” odblokowanego zegarka. Dlatego, jeżeli tylko będzie taka możliwość, przyjmę nowe funkcje z radością i skorzystam z nich bez większych obaw.

O tym, czy tak się stanie dowiemy się za niewiele ponad miesiąc podczas WWDC 2019.