Mam nadzieję, że pamiętacie o specjalnym wydarzeniu organizowanym przez Apple dziś o 18.00? Chodzi oczywiście o konferencję, na której spodziewamy się zobaczyć głównie lub nawet wyłącznie nowe usługi. Wydarzenie jest już wyjątkowe, zanim się na dobre rozpoczęło i to z kilku powodów.
Transmisja już trwa
Nie pamiętam żadnej konferencji, przed którą Apple zdecydowałby się na transmisję kilkanaście godzin wcześniej. Właśnie już od kilku godzin na stornie z transmisjami na żywo możemy oglądać aulę im. Stevea Jobsa. Na razie sala jest pusta, ale na scenie pokazywany jest intrygujący przekaz z kokpitu CarPlay. Na ekranie widzimy mapę Apple, drogę i czas przybycia na miejsce. Jest to 6.45, a gdy piszę te słowa, pozostało jeszcze 180 mil do celu. Ten pokaz może być elementem humorystycznym, który ostatnio często pojawia się przed konferencjami. Tyle że do tej pory wstęp trwał pojedyncze minuty, a nie kilkanaście godzin. Intrygujące prawda?
Sprzęt już był
Kolejną anomalią były „ciche” premiery dość długo oczekiwanego i całkiem atrakcyjnego sprzętu. Przypomnę, że tydzień temu zobaczyliśmy nowego iPada mini i dość niespodziewanie, nowe wcielenie iPada Air, następcę, a raczej „zastępcę” Pro 10,5″. W kolejne dni pojawiły się aktualizacje iMaców i AirPodsów. Brakuje jeszcze oczekiwanej już całe lata podkładki zasilającej indukcyjnie AirPower. Jednak nie spodziewałbym się jej premiery podczas dzisiejszej konferencji.
Same usługi
Apple bardzo się stara podkreślić wyjątkowość tego wydarzenia. Choć z przecieków i analiz wiemy, czego można się spodziewać, to nadal są szanse na niespodzianki. W zasadzie pewne są prezentacje dwóch nowych usług: abonamentu na magazyny i inne periodyki oraz udostępnienie własnej oferty wideo Apple i nowa wersja aplikacji TV, w której Apple poza swoimi produkcjami ma prezentować ofertę innych wydawców TV.
Jednak od kilku dni sporo mówi się o abonamencie na gry. To nowość wpisująca się jednak w obecnie działania Apple, który chce się stać firmą usługową, a nie tylko dostawcą sprzętu i systemów. Możliwe, że za stałą okresową opłatą, Apple zaoferuje, miejmy nadzieję pokaźną ofertę gier. Abonamentowy serwis zapewniający dostęp do aplikacji Setapp radzi sobie dobrze. Podobna oferta na gry wprowadzona z rozmachem, na który Apple może sobie pozwolić, wydaje się interesująca.
Już tylko 6 godzin niepewności przed nami!
Pamiętajcie, aby śledzić nasze kanały w serwisach Twitter i Facebook oraz aktualizowany na żywo artykuł z wrażeniami na gorąco już od 18.00!
Abonament na gry to z rozmachem ostatnio pokazał google – jego Stadia wygląda bardzo ciekawie.
Zdecydowanie wygląda to ciekawie.
Pewnie wszystko co dzisiaj pokażą nie będzie dostępne dla polaków.