Od wielu lat jednym z moich hobby jest fotografia. Próbowałem „bawić się” różnymi programami do obróbki zdjęć. Ostatecznie kilka lat pracowałem tylko z jednym, z Photoshopem. Jednak nie czułem się komfortowo w jego gąszczu możliwości. W końcu znalazłem program, który spełnia moje oczekiwania i wiem jak się w nim odnaleźć.
Pixelmator
Pixelmator to program, który stał się moim jedynym narzędziem do obróbki zdjęć. Mam wrażenie, że jest to aplikacja prawie wbudowana w system, tak dobrze pasuje do macOS Mojave. Poszczególne narzędzia są dostępne w osobnych oknach. Oczywiście znajdziemy synchronizację przez iCloud. Dzięki temu mamy dostęp do naszych poprawionych zdjęć na wszystkich urządzeniach od Apple.
Zestaw narzędzi jest uboższy niż w Photoshopie, jednak zdecydowanie wystarczający dla początkujących i średniozaawansowanych, a i wielu profesjonalistów będzie zadowolonych. Zaznaczanie i pozbywanie się poszczególnych elementów ze zdjęć trwa kilka sekund i wymaga jedyne wyboru odpowiedniego narzędzia. Nie będę Wam opowiadał o zaletach tego programu, bo należałyby opisywać każdą z funkcji osobno, a nie o to mi chodzi. Zapraszam do obejrzenia filmu, który przedstawia główne zalety aplikacji. Nadmienię tylko, że Pixelmator jest do pobrania z App Store a jego koszt to 139,99 zł. Uwaga: jest również dostępna wersja na iOS zgodna z Macową na poziomie plików.
0 komentarzy