Wygląda na to, że Apple chce nam zrobić psikusa. Choć konferencja, na którą rozesłano zaproszenia, dopiero za tydzień, już dziś sklep jest „odświeżany”. Czy to kosmetyka, czy zobaczymy coś nowego?
Konferencja czysto „usługowa”?
Możliwe, że Apple nie będzie chciało za tydzień odrywać uwagi widzów od usług wideostreamingu i abonamentu prasowego, które zaprezentuje. Wygląda na to, że nowości sprzętowe, których wprowadzenia się spodziewamy, pojawią się już dziś.
Przypomnę, że czekamy na nowego iPada 9,7″, który tylko wewnętrznie zostanie wzbogacony, utrzymując obecną formę, nowe słuchawki AirPods oraz pad ładujący AirPower (czy jak go tam nazwali dwa lata temu).
Może się jednak okazać, że dziś pojawi się tylko iPad, a słuchawki i ładowarka za tydzień. A może Apple nas czymś zaskoczy?
Tak czy siak, za kilka godzin będziemy wiedzieć, co się pojawiło. Teraz możemy jedynie pobawić się w domysły. Jeżeli macie jakieś własne, nawet fantastyczne propozycje piszcie w komentarzach!
0 komentarzy