Wojna między firmą Qualcomm a Apple toczy się od blisko dwóch lat. Tematem sporu są rozwiązania umożliwiające użytkownikowi dostosowanie i formatowanie rozmiaru zdjęć oraz zarządzanie aplikacjami za pomocą ekranu dotykowego.
Jakie urządzenia są dotknięte spornymi rozwiązaniami?
Apple twierdzi, że patenty te dotyczą tylko i wyłącznie systemu iOS 11, który jest dostępny dla iPhonów i iPadów wydanych w roku 2017. Obecne urządzenia, zarówno iPhone’y jak i iPady, pracują na systemie iOS 12. Tak więc iPhony z tego roku nie są dotknięte spornymi rozwiązaniami.
Jednak wg firmy Qualcomm „problem” dotyczy iPhone’ów: 6S, 6S Plus, 7, 7 Plus, 8, 8 Plus oraz X. Chiński sąd przyjął właśnie taką argumentację i zakazał importu i sprzedaży tych modeli iPhone’ów w Chinach.
Sąd w Niemczech przeciw Apple
Niemiecki sąd wydał postanowienie, na mocy którego od dzisiaj Apple nie może sprzedawać iPhone’ów 7 i 8. Zakaz dotyczy nie tylko sprzedaży, ale również reklamy tych modeli. Od 4 stycznia w niemieckim Apple Store nie znajdziemy już iPhone’a 7, 8 i X. Qualcomm mówi również o zakazie sprzedaży produktów Apple przez jego partnerów, lecz tutaj nic nie wskóra. Powyższe modele można cały czas kupić w Saturnie lub Media Markt.
Aby postanowienie sądu niemieckiego mogło wejść w życie, musiała zostać uiszczona kaucja zabezpieczająca w wysokości 1,34 mld Euro. To pokazuje jak bardzo Qualcomm jest zdesperowany, aby wygrać wojnę z Apple. Jak na razie zadaje dość dotkliwe rany.
Apple planuje pozew
Apple traktuje działania Qualcommu jako desperackie ruchy tej firmy. Wg Apple prowadzone są dochodzenia w sprawie nielegalnych praktyk firmy Qualcomm. Jeśli chodzi o kwestię niemiecką, Apple zamierza oczywiście złożyć odwołanie od niekorzystnej dla siebie decyzji.
zastanawiam się ile % całkowitej srzedaży produktów Apple w Niemczech pochodzi bezpośrednio od Apple. Bo skoro i tak wszędzie indziej można nabyć te modele, to chyba nic takiego się nie stało?
Ciekawe, czy problem dotyczy tylko systemu, czy także sprzętu. W przypadku systemu teoretycznie wystarczyłaby aktualizacja do iOS 12, co jednak wymagałoby otwarcia pudełka i uruchomienia iPhone. Pewnie musiałby on pójść na rynek jako odnowiony. Sam Apple może być po cichu zadowolony, bo teraz Niemcy przynajmniej teoretycznie mogą kupić tylko najnowsze modele. W praktyce starsze modele nadal są dostępne u resellerów