iPhone w roli kamery okazał się narzędziem, po które nadzwyczaj często sięgają profesjonaliści. Jeszcze nie tak dawno szokowały nas reklamy filmowane w całości za pomocą iPhone’a czy inne „krótkie formy”. Obecnie jednak nie powinny nas zaskakiwać informacje o produkcjach pełnometrażowych, i to wielokrotnie nagradzanych. Zobaczmy jakie filmy zostały nakręcone iPhone’m.
Widziałem w kilku recenzjach tytuł tego filmu zmieniony na „iNsane”. Nie bez powodu. Znany „oskarowy” reżyser Steven Soderbergh cały film nakręcił za pomocą iPhone’a 7 Plus. „Niepoczytalna” to thriller medyczny z udziałem Claire Foy. Opowiada o kobiecie, która jest przekonana, że ma prześladowcę, jednak przez psychologa i lekarzy zostaje skierowana do zamkniętego zakładu psychiatrycznego wbrew swojej woli.
Należy zwrócić uwagę, że Soderbergh nie musiał korzystać z iPhone’a z powodu braku środków. Choć użycie iPhone’a pozwoliło zrealizować zdjęcia do filmu w 10 dni, to nie oszczędności były istotne. Reżyser zdecydował się na użycie smartfona, aby uzyskać bezpośredni kontakt z aktorami, bez „metrów” sprzętu zwykle oddzielającego reżysera i operatora od sceny.
Trzy iPhone’y 5s posłużyły do nakręcenia offowego, pełnometrażowego filmu, który trwa 88 minut. „Mandarynka” to tragikomedia opowiadająca o transseksualnych koleżankach, szukających chłopaka jednej z nich, aby zemścić się za jego zdrady z naturalną kobietą. Produkcja cieszyła się uznaniem na festiwalach filmów niezależnych.
Można powiedzieć, że ten dokument nie zostałby nagrodzony Oscarem i BAFTA, gdyby nie iPhone, i to z prozaicznego powodu: nie udałoby się go dokończyć. Film opowiada o fanach Sixto Rodrigueza, którzy w latach 90. XX w. usiłowali odszukać informacje na temat jego śmierci. Cały film miał być kręcony kamerą 8 mm, jednak nie wystarczyło na to funduszy. Projekt uratował iPhone z aplikacją „8mm Vintage Camera”.
Kolejny doceniony przez krytyków film. Produkcja zdobyła nagrodę specjalną jury na festiwalu Slamdance w 2014. Otrzymała również przychylne recenzje krytyków, którzy docenili ją za humor. Film nie tylko powstał za pomocą iPhone’ów, ale wiele smartfonów Apple jest w nim pokazanych. Prawie przez cały czas na ekranie widzimy osoby rozmawiające przez telefon.
Wiedzieliście, że istnieje festiwal filmów zrobionych za pomocą iPhone’a? Ja nie wiedziałem, dopóki nie trafiłem na „Uneasy Lies the Mind”. Ta produkcja zdobyła główną nagrodę na The iPhone Film Festival w 2014 roku. Pełnometrażowa produkcja to thriller, którego akcja dzieje się w zimowym domku. Jedna z przebywających tam osób zaczyna odchodzić od zmysłów.
To tylko subiektywnie dobrane pięć tytułów z pokaźnej kolekcji filmów w całości lub części „nakręconych” za pomocą iPhone’ów. Mam nadzieję, że ich różnorodność gatunków, długości, poruszanych tematów i stylistyki zachęci Was do własnych śmiałych eksperymentów filmowych. Może niebawem na „The iPhone Film Festival” zobaczymy polskie produkcje?
Markę Synology kojarzycie zapewne z urządzeniami NAS. Te świetne dyski sieciowe dają możliwość przechowywania bezpiecznie…
Na rynek wchodzą dwa nowe głośniki marki Sonos: Era 100 i Era 300. Model Era…
Akcesoriów, które możemy dodać do naszego inteligentnego domu jest coraz więcej. Do tego zacnego grona…
Wiecie, że jedna z najlepszych baz danych - FileMaker (obecnie zmieniana jest nazwa na Claris),…
Elon Musk wszedł na Twittera i zrobił rewolucje. Ostateczną ocenę jego poczynań w tym serwisie…
Ten produkt miał już nie istnieć. Kiedy pojawiły się informację, że Apple nie przedłuży życia „dużego”…
Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie plików cookies.