To było do przewidzenia. Asystenci głosowi, jak Alexa Amazona, Google Assistant, czy Siri Apple dają się oszukać, bo słyszą więcej niż człowiek. Udowodnili to badacze i studenci z uniwersytetów w USA i Chinach.
Ukryte przekazy w muzyce lub niesłyszalnych ultradźwiękach
Już dwa lata temu grupa studentów z University of California w Berkeley oraz Georgetown University zademonstrowała, jak za pomocą odpowiednio spreparowanego szumu odtwarzanego przez głośnik, a transmitowanego za pomocą YouTube można wczytać na urządzeniu z asystentem głosowym stronę WWW.
W tym miesiącu badaczom z Berkeley udało się ukryć komendy dla Alexa Amazon w utworach muzycznych, a nawet w mowie transmitowanej strumieniowo.
W Chinach zaprezentowano „oszustwo” za pomocą ultradźwięków nazwane DolphinAttack. Na razie ma ono tę wadę, że emiter wydający komendy musi być stosunkowo blisko urządzenia z asystentem. Taka jest specyfika rozchodzenia się fal ultradźwiękowych.
Siri podatna, ale nie do końca
Można narzekać na jakość odpowiedzi i „spryt” Siri, jednak wynika to z wyjątkowo poważnego traktowania prywatności, przez Apple. Bardzo polecam artykuł na ten temat opublikowany w kwietniowym Mój Mac Magazynie: „SIRI, BIG DATA I POLITYKA PRYWATNOŚCI” JĘDRZEJA FULARY.
Podobnie z bezpieczeństwem. Apple podaje, że wszelkie komendy związane z zabezpieczeniami domu nie są obsługiwane przez HomePod, a iPhone i iPad z funkcją „Hey Siri” również nie otworzy drzwi do domu, nie uruchomi aplikacji lub strony WWW, gdy jego ekran jest zablokowany. Warto o tym pamiętać i nie wyłączać natychmiastowego lub choć czasowego blokowania ekranu na naszych urządzeniach.
Takie drobne „niuanse” tworzą różnicę pomiędzy usługami i systemami od Apple oraz innych dostawców. Czasem lepiej utracić trochę komfortu, na rzecz większego bezpieczeństwa.
Ciemność
Choć atak akustyczny nie otworzy drzwi do domu, gdy używamy WYŁĄCZNIE HomeKit i Siri, to wczoraj sam przeprowadziłem udany auto-atak. Z racji moich skromnych możliwości językowych wydając komendę „Hey Siri”, udało mi się wyłączyć światła w całym domu zamiast tylko na poddaszu. Stałem przez chwilę w ciemnościach, na zewnątrz zbliżała się burza i wyglądało to zupełnie, jak scena z thrillera tuż przed atakiem złoczyńców.
Technologia nas zniszczy jeszcze zanim Skynet uzyska samoświadomość.
Źródło: New York Times
0 komentarzy