Właśnie rozmawiałem o problemach w kodowaniu dla HomeKit, ze znajomym z Rosji, za pomocą iMessages, gdy nagle napisał do mnie: „I have much serious issue, Russia blocked IPs of Google and AWS”. Rosja blokuje miliony numerów IP.

Wszystko przez Telegram

Za tą aplikacją stoi Rosjanin Pavel Valerievich Durov. Wcześniej stworzył on serwis społecznościowy VKontakte, który został mu odebrany przez rząd Rosji.
Telegram wpadł w tarapaty ze względu na stosowanie szyfrowania „end-to-end”. Firma, którą założył Durov, z siedzibą obecnie w Wielkiej Brytanii, odmówiła wydania kluczy szyfrujących instytucjom odpowiedzialnym w Rosji za łączność. Zresztą nie mogła tego zrobić z powodów technicznych. Klucze są przechowywane w urządzeniach klientów, a nie na serwerach.
Rosja ogłosiła, że serwis Telegram zostanie zablokowany, już jakiś czas temu, jednak nadal działał. Niedawno urzędnicy rosyjscy zażądali od Apple i Google usunięcia aplikacji z ich sklepów. Na razie nie wiemy, czy firmy się w jakiś sposób do tego ustosunkowały.
Prawdopodobnie od wtorku Rosja usiłuje uniemożliwić działanie aplikacji, blokując masowo numery IP Amazona i Google. Przy okazji powoduje to częściowe niedziałanie serwisów wspomnianych firm. Na razie nie ma doniesień o problemach z usługami Apple.

Kolega, z którym rozmawiałem, potwierdził czasowe problemy ze stroną amazon.com.

Telegram nadal działa

Najciekawsze jest to, że pomimo tak masowej akcji ze stromy rządu Rosji, łączność za pomocą aplikacji Telegram działa. Jedynie twórca serwisu przestrzegł użytkowników, aby nie kasowali aplikacji, jeżeli chcą z niej korzystać, po ponownym zainstalowaniu może nie funkcjonować w pełni.
Tak to bywa z państwami totalitarnymi, nad którymi nie ma nadzoru. Warto o tym pamiętać.
Link do App Store: Telegram
Więcej informacji: gizmodo.com