19 lat temu zobaczyłem pierwszą reklamę Apple w polskiej prasie. Wyglądała ona mniej-więcej tak:
Oczywiście, w tamtym czasie już całkiem sprawnie funkcjonował internet, można było w nim znaleźć strony większości głównych korporacji IT. Strona Apple wyglądała tak:
A ja, na ostatnim roku studiów tak:
Swojego iMaca nabyłem w dość nieoczekiwany sposób. Prowadzący kafejkę internetową w pobliskim mieście, zgodził się wymienić swojego iMaca na mojego dwumiesięcznego peceta z procesorem AMD K7 Athlon 1 GHz. Pomimo zamiany, to istne „cudo techniki” musiałem spłacać przez kolejnych 10 miesięcy… Był to najszybszy i zarazem najgłośniejszy pecet na całym osiedlu. Gdy go włączałem wyły psy sąsiadów. Potrafił zagłuszyć pracującą pralkę i odkurzacz jednocześnie. Posiadał też jeden wielki problem: procesor był tak szybki, że po rozpędzeniu do pełnej mocy po prostu zawieszał komputer. Jedyne co mu pomagało, to trwałe obniżenie taktowania, ale właścicielowi kafejki to nie przeszkadzało. W internecie komputer sprawdzał się świetnie, pracował płynnie, a blue screeny nie pojawiały się częściej niż na innych składakach.
W ten sposób wszedłem w świat Apple, gdy nie było to modne. Nie trzeba było się lansować, bo zresztą i jak? Facebook, Twitter czy Instagram jeszcze nie były nawet w planach. W Polsce mało kto, poza garstką osób zapisanych do listy dyskusyjnej Szarlotka, wiedział co to za sprzęt. Jedynie naklejki na autach wyróżniały właścicieli. Podobnie jak dziś.
Dlaczego o tym piszę? Ponieważ dziś mamy 19 urodziny komputera iMac. Wpłynął on na wiele osób, kreując często ścieżką ich życia. Bez wątpienia można go zaliczyć do jednych z najważniejszych wynalazków ludzkości. Umożliwił wielu osobom realizację pasji, znacznie poszerzył horyzonty.
Dzięki iMovie ukształtował pokolenia amatorów wideo, GarageBand wpłynął na rzesze muzyków. Na nim fach zdobywali fotograficy. Wszystko nagle stawało się prostsze i szybsze, zupełnie inaczej niż na Windows. Do tego był piękny, niezawodny i niepowtarzalny.
Już za rok okrągłe 20 urodziny i specjalny prezent jubileuszowy w postaci iMaca Pro. Mam nadzieję, że sprzęt ten nadal będzie posiadał ducha kreatywności swojego dalekiego, zielonego przodka i tak samo wpływał na kolejne młode pokolenia MacUserów. Czego sobie i Wam życzę.
PS.
Keynote z prezentacją iMac G3 możecie obejrzeć np.: TUTAJ.
Markę Synology kojarzycie zapewne z urządzeniami NAS. Te świetne dyski sieciowe dają możliwość przechowywania bezpiecznie…
Na rynek wchodzą dwa nowe głośniki marki Sonos: Era 100 i Era 300. Model Era…
Akcesoriów, które możemy dodać do naszego inteligentnego domu jest coraz więcej. Do tego zacnego grona…
Wiecie, że jedna z najlepszych baz danych - FileMaker (obecnie zmieniana jest nazwa na Claris),…
Elon Musk wszedł na Twittera i zrobił rewolucje. Ostateczną ocenę jego poczynań w tym serwisie…
Ten produkt miał już nie istnieć. Kiedy pojawiły się informację, że Apple nie przedłuży życia „dużego”…
Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie plików cookies.