Wszyscy liczymy, że nowy iPhone 8 mimo prognozowanego pozbawienia go fizycznego przycisku Home, będzie wyposażony w czytnik linii papilarnych Touch ID. Wbudowanie go w ekran byłoby rozwiązaniem idealnym. Wiele przecieków pozwala twierdzić, że tak właśnie będzie. Słychać też głosy zupełnie przeciwne.
W ubiegłym tygodniu firma Qualcomm zaprezentowała swoją technologię wykrywania odcisków palców. Jej wykorzystanie pozwala pobierać odcisk bezpośrednio z ekranu urządzenia. Czujnik wykorzystuje obrazowanie ultradźwiękowe, które Apple uznało jako najdokładniejszą technologię skanowania palca. Co więcej, firma z Cupertino posiada co najmniej dwa pateny na jego implementację.
Sprawę komplikuje nowy raport popularnego analityka Ming-Chi Kuo z KGI Securities, który wskazuje, że rozwiązanie Qualcomm nie jest gotowe do sprzedaży. Qualcomm demonstrował swoje rozwiązanie na prototypowym telefonie Vivo. Jednak nie ma jasnego harmonogramu dopuszczenia go do obrotu w najbliższym czasie. Kuo wyjaśnia, że reakcja czujnika na wykrywanie odcisków palców na ekranie jest dobra, ale jeszcze niedoskonała. Oferuje lepszy skan, jednak szybkość i czas reakcji nie są jeszcze wystarczające.
Kuo daje nam do zrozumienia, że technologia czytników linii papilarnych na ekranie nie jest jeszcze gotowa do masowej produkcji. Mówi, że wymaga do lepszej pracy cieńszego szkła pokrywy oraz elastycznych paneli OLED. Analityk twierdzi również, że według jego badań, konsumentom wcale nie przeszkadza czujnik odcisków palców umieszczony na tylnej obudowie telefonów. Czy to może oznaczać, że nie zobaczymy czytnika linii papilarnych wbudowanego w ekran nowego iPhone’a?
Skoro faktycznie technologia jest w zbyt wczesnej fazie, by zapewnić komfort użytkowania i odpowiednie bezpieczeństwo, to wszystko wskazuje, że Touch ID znajdziemy z tyłu obudowy. Z pewnością nie powinniśmy się spodziewać, że Apple całkowicie zrezygnuje z Touch ID. I nie chodzi tu o samo bezpieczeństwo. Na jego funkcjonalności opiera się przynosząca znaczne dochody usługa Apple Pay.
Być może, jak twierdzi Kuo, użytkownikom nie będzie przeszkadzało jego umiejscowienie. Czy jednak będzie to wygodne rozwiązanie? Chyba niekoniecznie. Wystarczy wyobrazić sobie sytuację, w której chcemy coś szybko podejrzeć w leżącym na biurku telefonie. Bez podniesienia i odblokowania go odciskiem palce będzie to niemożliwe. Teraz wystarczy go dotknąć.
Dajcie znać w komentarzach co sądzicie o Touch ID na tylnej pokrywie iPhone’a 8?
Źródło
Markę Synology kojarzycie zapewne z urządzeniami NAS. Te świetne dyski sieciowe dają możliwość przechowywania bezpiecznie…
Na rynek wchodzą dwa nowe głośniki marki Sonos: Era 100 i Era 300. Model Era…
Akcesoriów, które możemy dodać do naszego inteligentnego domu jest coraz więcej. Do tego zacnego grona…
Wiecie, że jedna z najlepszych baz danych - FileMaker (obecnie zmieniana jest nazwa na Claris),…
Elon Musk wszedł na Twittera i zrobił rewolucje. Ostateczną ocenę jego poczynań w tym serwisie…
Ten produkt miał już nie istnieć. Kiedy pojawiły się informację, że Apple nie przedłuży życia „dużego”…
Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie plików cookies.