Zastanawiacie się w jaki sposób można zaoszczędzić sporo energii w iPhonie podczas aktywnej nawigacji? Jeden z naszych czytelników Dawid Olczak podesłał proste rozwiązanie problemu.
Większość z nas korzysta z telefonu jako nawigacji, co jest całkiem zrozumiałe. Równie zrozumiała jest nasz frustracja z powodu szybko rozładowującej się baterii. Jednak można temu zaradzić korzystając z map Apple i to w naprawdę banalny sposób.
Wystarczy włączyć nawigacje, wybrać trasę i wcisnąć start.
Następnie trzeba zablokować telefon i wyświetli nam się następujący panel.
Od tej chwili ekran będzie się wygaszał w momentach których nie ma potrzeby żeby na niego zerkać np. mamy jechać 100km prosto autostradą. Jeśli będziemy musieli gdzieś skręcić, ekran włączy się do momentu wykonania manewru. W ten sposób jestem w stanie na iPhonie 7 przejechać 600km bez ładowania baterii. Niewykonalne przy standardowym korzystaniu z nawigacji.
A działa ten sposób podczas używania czegokolwiek innego niż ryzykowne Apple Maps?
Czy drugi screen jest poprawny, bo wygląda identycznie jak pierwszy. :/