Docierają do nas kolejne plotki dotyczące zastosowanych rozwiązań w spodziewanym we wrześniu nowym iPhonie. Oprócz wspominanego we wcześniejszych doniesieniach ekranu OLED i modułu bezprzewodowego ładowania będzie posiadać skaner tęczówki. Ma on przypuszczalnie dać użytkownikom iPhone’ów nową możliwość odblokowywania swoich urządzeń i korzystania z Apple Pay. Tęczówka człowieka zawiera kompleksowy i losowy wzór, który jest unikalny dla każdej osoby i może być w tym celu używany.
Choć nie są to pierwsze pogłoski dotyczące tego typu uwierzytelniania użytkownika to wydają się mało prawdopodobne. Skanowanie tęczówki, mimo że ciekawie brzmi, to wydaje się mało praktyczne w codziennym użytkowaniu. Wszystko zależy od sposobu implementacji tego rozwiązania, ale wiemy że Apple potrafi… Pamiętajmy też, że w każdej plotce może być zawsze trochę prawdy.
Źródło | Zdjęcie
Lumia chyba 950-tka miała już ten patent w telefonie jak skaner tęczówki.