Pierwsza reklama i równocześnie nietypowa. Głównym bohaterem jest Frankenstein znany bohater horrorów. Nasz straszny znajomy okazuje się jednak nie taki zły oprócz tego, że fatalnie śpiewa i tu rozgrywa się cały „dramat”. Głównym przesłaniem reklamy jest „Otwórz swoje serce na każdą osobę”. Tym razem film zupełnie do mnie nie przemówił. W porównaniu do poprzednich produkcji dla mnie ta jest daleko, daleko, daleko w tyle stawki.
Jedna uwaga: nie Frankenstein, tylko potwór Frankensteina.
Mnie reklama się podoba. Pokazuje trochę człowieczeństwa w tym świecie.
Precyzyjnie, fakt 🙂 Tytuł jednak może sugerować, że to Frankie ma swoje święto. Dobrze, że ktoś ma inne odczucia niż ja. Dla mnie trochę banał wyszedł z tej historyjki.