Jestem przykładem osoby która gromadzi ciekawe odnośniki znalezione w sieci. Zazwyczaj rano „przeklikuję internet” w poszukiwaniu informacji ale zasiadam do nich dopiero wieczorem aby na spokojnie oddać się lekturze. Dlatego jedną z najczęściej używanych przez mnie funkcji są usługi, które łatwo zbierają linki i pozwalają mi do nich wrócić w późniejszym czasie. Obecnie takie rozwiązanie ma Safari w postaci Lista czytelni. Ma ona jednak spore ograniczenia w porównaniu do dwóch konkurentów Pocket i Instapaper. Dla mnie Instapaper był niedościgniony w swoich możliwościach. Idealnie minimalistyczny interfejs skupiający uwagę na tekście, możliwości segregacji odnośników, świetna aplikacja na iOS.

Jako fan tej usługi płaciłem im nawet abonament. Potem na rynku pojawił się Pocket (a raczej Read it Later – tak brzmiała pierwotna nazwa usługi) i mocno namieszał. Co ważne był darmowy co skusiło mnie do „zdrady” Instapaper. Dziś Instapaper oddaje wszystkim możliwości wersji Premium za darmo. Kończy się era reklam dla użytkowników tego serwisu. Dodatkowo mamy możliwość odsłuchiwania treści, tworzenie notatek i funkcje wyszukiwania w archiwach.

Dziś wracam do Instapaper po trzech latach przerwy. To wciąż jest doskonała usługa która nie straciła nic z tego za co ją tak ceniłem. Wam również polecam sprawdzić jak Instapaper działa. Gwarantuję, że Was miło zaskoczy swoimi możliwościami tworzenia archiwum tekstów internetowych.
Instapaper Premium – https://www.instapaper.com/premium