Apple zrobiło ostatnio bardzo udaną reklamę zadającą ważne pytanie – co to jest komputer? Oczywiście w roli głównej wystąpił najnowszy iPad Pro. Konkurencja nie mogła przeboleć. Żal ścisnął pewną część ciała i powstała…
…prezentacja ośmieszająca iPada.
Popatrzcie sami. Ocenę pozostawiam Wam. Możecie oczywiście dać znać w komentarzach co o tym myślicie.
Poniżej reklama Apple:
Sam używam iPada, iMaca, ale telefon mam z Androidem, mam jeszcze hybrydę/tablet z Windows. Córka ma iPada Pro 9,7″ ale ona studiuje informatykę i chce pisać apki na Appla. Tyle wstępu. Co do reklamy to mam takie spostrzeżenie, każdy żart by był śmieszny musi zawierać ziarno prawdy. Tu też tak jest. Spróbujcie pisać na kolanach na obu urządzeniach, na iPadzie się nie da (klawiatura stworzona do używania na biurku dla urządzenia mobilnego LOL), pozostaje klawiatura ekranowa, braki portów – dyskusja od lat tego nie rozstrzyga – dla mnie nie zrozumiała polityka, chyba, że Apple ma już zaprojektowane peryferia bezprzewodowe w nowym standardzie przesyłu, ale chce jeszcze wydoić fanbojów, geeków i tych, którzy myślą, że iPhone czyni ich someone special;) i opycha wszystko co ssie. Apple straciło to coś nieuchwytnego, pozostał czysty biznes korporacyjny.
I masz rację, ale mamy wybór. 200 milionów IPadów znalazło użytkowników. Jestem jednym z nich, a Microsoft obraża mnie wyśmiewając mój wybór. Nie śmiałem się z tej reklamy. Było mi przykro.
Słabo wyszło to wyśmiewanie się z klawiatury, która jest jedną z wielu dostępnych na rynku klawiatur i akcesoriów do iPada. Siłą iPada jest szeroki wybór wielu różnych akcesoriów. Ile klawiatur i innych akcesoriów jest dostępnych dla Surface? Ile jest aplikacji zgodnych z mobilnym dotykowym interfacem windy? Ile elementów windy (nie) jest zgodna z paluchami użytkowników surface?
Żal Microsoft!
Kupiłem sobie i rodzinie już osiem iPadów począwszy o numeru 2, dziewiąty kupiła już sobie jedna z córek sama. Żadna, nawet najśmieszniejsza reklama nie wpłynie na moje wybory.
I to ja się śmieję z ms… swoim wyborem 🙂