To kolejny krok po ogłoszonej w 2014 roku współpracy z IBM, który wprowadza iOS do zaklętych rewirów korporacji. Może nie każdy z Was wie co to SAP, ale w korporacjach rozwiązania oparte na systemach bazodanowych SAP HANA są powszechnie używane (ponad 310 000 klientów, często zatrudniających tysiące pracowników), a sama firma chwali się rzeszą 2,5 miliona deweloperów tworzących rozwiązania oparte na systemach SAP.
Apple i SAP ogłaszają partnerstwo
Partnerstwo ma polegać na tworzeniu przez SAP aplikacji dla iOS (iPhone i iPad) do najważniejszych biznesowych zastosowań, ale co ważniejsze SAP udostępni API swoich systemów (SAP HANA Cloud Platform czy innych opartych o SAP S/4HANA) i uruchomi SAP Academy for iOS. Aplikacje SAP dla iOS będą pisane w Swift, a API pozwolą na łączenie możliwości iOS jak lokalizacja, TouchID czy powiadomienia z systemami SAP.
Efektem wcześniejszej współpracy Apple z IBM jest już kilkaset aplikacji biznesowych na iOS działających z usługami IBM oraz wiele dostępnych API. Na wyniki współpracy z SAP pewnie też nie trzeba będzie długo czekać. Ważne jest to, że SAP jest firmą niemiecką, a jej produkty są bardzo rozpowszechnione w Europie (ale i na całym świecie), w Polsce również.
Ostatnie działania Apple wyraźnie wskazują kres nadchodzącej dominacji Windowsa w korporacjach, który coraz częściej będzie mógł być zastępowany znacznie tańszym w utrzymaniu, serwisie i łatwiejszym w nauczeniu iOS. A co z (Mac) OS X?
Zdjęcia: materiały prasowe Apple i SAP.
Nie miało być „…wskazują nadchodzący kres dominacji…”? 🙂
BTW. zupełnie się z tym nie zgadzam 😀
W polskim języku kolejność w zdaniu jest praktyczne dowolna (dlatego nie ma jeszcze Siri) 😉
Konsultowałem się z prof. Miodkiem 😉
http://mojmac.pl/2016/03/23/wroaccessible16-prof-jan-miodek-teatr-modrzejewskiej/
Zobaczysz… zaczną liczyć koszty. Po co w kasie czy u jakiegoś sprzedawcy wieszający się komp z Windowsem? A na poczcie? To są potworne koszty! A teraz można to zastąpić iPadem, który podziała 3 lata i nie wymaga ciąglego serwisowania 😉