Dziś chcemy prosić Was o wsparcie. Nie często zdarza nam się kierować do naszych czytelników z takim wołaniem. Jednak sprawa jest warta uwagi i naszego wspólnego zaangażowania.
Razem z fundacją „Na ratunek dzieciom z chorobami nowotworowymi” chcemy przez najbliższe dwa tygodnie zbierać fundusze na dzieciaki dotknięte chorobą nowotworową. Do wykonania tego gestu dającego nadzieję małym pacjentom zapraszamy Was, najbliższych nam ludzi w sieci – naszych czytelników.
Choroba nowotworowa dotyka coraz większą rzeszę osób. Jak nierówna jest to bitwa przekonałem się sam walcząc o życie mojej siostry. Problem ten narasta, a nie ma nic gorszego od widoku dzieci, którym odbierana jest szansa na normalne życie. Dlatego zachęcamy Was serdecznie do wsparcia naszej wspólnej akcji z fundacją Przylądku Nadziei.

Do naszego grona Przyjaciół ostatnio dołączał Mój Mac Magazyn. Cieszymy się, że cyfrowe media  również dostrzegają potrzebę, jak ważne jest komunikowanie o pomocy dzieciom, które każdego dnia toczą walkę o swoje zdrowie i życie.
Dominika Kocińska, Fundacja „Na ratunek dzieciom z chorobą nowotworową”

Jak pomóc?

Wiele osób pytało nas o możliwość nabycia iKubków magazynu. Dziś jest taka możliwość. Cały dochód z ich sprzedaży przekażemy na fundację.
Drugą formą pomocy jest nabycie Mój Mac Magazyn w formie papierowej. Dzięki serwisowi Peecho będziecie mogli przeczytać ostatnie trzy wydania nie tylko na ekranach komputerów czy tabletów. Za jakość wydruków ręczę osobiście i prawdziwi fani MMM nie będą rozczarowani. W tym przypadku również cały zysk (20%) przekażemy na potrzebujące dzieciaki.

Na zakupy zapraszamy do naszego sklepu – sklep.mojmacmagazyn.pl gdzie zarówno poprzez PayPala (karta kredytowa) lub przelew będzie można dokonać płatności za wspomniane gadżety.

*Wysyłka kubków nastąpi w przeciągu 2 tygodni.

Pomóżcie nam…

Nie ma lepszego oręża w promocji jak Wy! Dlatego prosimy Was gorąco abyście byli ambasadorami tego przedsięwzięcia. Mówcie o tym w sieci. Podawajcie dalej informację. Nikt lepiej nie będzie w stanie promować tego dzieła. To naprawdę nie jest trudne. Wystarczy że umieścicie w sieci poniższy tekst aby inni wiedzieli, że jesteście z nami:

Razem z Mój Mac Magazyn wspieram akcję pomocy dzieciom z chorobą nowotworową –  „Przylądek Nadziei”. Dołącz do nas –  https://mojmac.pl/2015/12/27/na-ratunek/ #pomagaMMM

O fundacji

Aby przybliżyć Wam działania fundacji oddaję głoś Pani Dominice Kocińskiej.
Fundacja „Na ratunek dzieciom z choroba nowotworową” od niemal 25 lat wspiera małych pacjentów wrocławskiej Kliniki Transplantacji Szpiku, Onkologii i Hematologii Dziecięcej, którzy przyjeżdżają do Wrocławia na leczenie z całego kraju. Klinika jest największym ośrodkiem przeszczepowym w Polsce. Lekarze i pielęgniarki pomagają im każdego roku 2000 małych pacjentów. W tej pracy wspiera ich Fundacja „Na ratunek dzieciom z chorobą nowotworową”. Fundacja kupuje drogie leki i nowoczesne protezy oraz finansuje rehabilitację maluchów i wyjazdy na leczenie do zagranicznych ośrodków. Tak było i w ostatnio. Fundacja podarowała nadzieję na zdrowie jednemu z pacjentów kliniki onkologii dziecięcej, któremu kupiła lek za 460 tysięcy złotych. Niestety NFZ odmówił zrefundowania nawet części tego wydatku.

Fundacja pokrywa też koszty leczenia dzieci za granicą. Czasem leczenie poza granicami Polski pochłaniające ponad 400 tys. zł, jest jedyną nadzieją na wyjście z choroby. To szansa, gdy w Polsce wyczerpały się już możliwości leczenia. Pomocy poza granicami kraju szukają na przykład rodzice dzieci, które chorują na neuroblastomę, bardzo groźny i rzadki nowotwór wieku dziecięcego. Dzięki wsparciu Fundacji na zagraniczne leczenie do ośrodków w Niemczech i we Włoszech mogło już pojechać 5 dzieci.
Ale Fundacja nie tylko na bieżąco pomaga dzieciom walczącym z rakiem. Porywa się też na wielkie projekty, a takim była budowa we Wrocławiu Przylądka Nadziei, najnowocześniejszego w Polsce dziecięcego szpitala onkologicznego , który został otwarty we wrześniu. Dotychczas klinika mieściła się w starym poniemieckim budynku – ze ścian odpadał tam tynk, stara winda często się zacinała, a na sufitach stale pojawiał się grzyb. Dzieci spędzały długie miesiące w warunkach, które zagrażały ich życiu. A przecież szpital staje się dla tych maluchów często drugim domem na wiele miesięcy.

To dlatego, z inicjatywy Fundacji „Na ratunek dzieciom z chorobą nowotworową” w czerwcu 2013 roku ruszyła budowa Przylądka Nadziei. W ciągu niespełna dwóch lat udało się wybudować szpital, który jest bardzo przyjazny małym pacjentom. Jest mocno przeszklony, a wnętrza są słoneczne. Wszystkie sale są jedno i dwuosobowe, a na każdej z nich małym pacjentom mogą towarzyszyć rodzice. Jednak Przylądek to nie tylko piękne i funkcjonalne wnętrza. Najważniejsze jest to, że w tej nowoczesnej klinice lekarze będą leczyć małych pacjentów zgodnie z najnowszymi procedurami medycznymi.
Otwarcie tej najnowocześniejszej w Polsce kliniki przynosi Fundacji kolejne wyzwania. Fundacja będzie realizować w Przylądku Nadziei wielki, unikatowy w skali kraju projekt Kliniki Mentalnej. Skupieni wokół niego wybitni specjaliści z dziedziny psychologii oraz znakomici pedagodzy będą wspierać małych pacjentów i ich rodziców w walce o zdrowie i życie. W żadnym polskim szpitalu nie było dotychczas tak kompleksowej opieki psychologicznej nad pacjentami. Fundacja wierzy, że takie profesjonalne wsparcie pozwoli dzieciom i ich rodzicom łatwiej przejść przez trudny czas walki z rakiem.
Opieką psychologiczną zostaną też otoczeni lekarze i pielęgniarki, którzy pracują w bardzo wymagających warunkach, a od ich zaangażowania i umiejętności radzenia sobie ze stresem i ogromnym obciążeniem psychicznym zależy zdrowie i życie maleńkich dzieci. Takie wsparcie nie tylko zapobiegnie wypaleniu zawodowemu, ale wprowadzi najlepsze standardy współpracy z chorymi i ich najbliższymi.

Od 2007 roku mamy możliwość przekazywania 1% podatku na organizacje pożytku publicznego. Ta forma wspierania organizacji charytatywnych z roku na rok cieszy się coraz większą popularnością, jednak wciąż istnieje spora grupa ludzi, którzy są przekonani, że te kilka złotych, przekazanych za pomocą rozliczenia podatkowego niewiele może zmienić.
Nic bardziej mylnego. Ta z pozoru niewielka kwota przyczynić się może do ratowania życia i zdrowia najbardziej potrzebujących. 1% dla chorych dzieci to 100% pomocy.
Wpisując w wyszukiwarkę internetową frazy typu: 1% podatku 2016 czy 1 procent podatku lista możemy łatwo otrzymać informacje, dotyczące tego procesu.”
Warto poświęcić chwilkę, aby wypełnić dodatkowe rubryki w zeznaniu podatkowym: wpisać KRS 86 210 i skorzystać z przywileju decydowania, na co przeznaczone zostaną nasze podatki. To najprostszy i najszybszy sposób pomocy najbardziej potrzebującym. I co najważniejsze – zupełnie bezkosztowy. Od wysyłania smsa lub wrzucenia datków do puszki kwestarskiej różni się tym, że darczyńca nie musi fizycznie wyciągać pieniędzy z portfela, decyduje natomiast jaki cel charytatywny ma uzyskać wsparcie ze strony państwa. Skorzystajmy z tej możliwości, dajmy serce i 1%.