W środę Disney ogłosił iż w listopadzie mieszkańcy Wielkiej Brytanii będą mogli się cieszyć nowym serwisem VOD. Usługa o nazwie Disney Life będzie kosztować 9,99 funtów miesięcznie. Co ciekawe w 2016 roku ma być dostępna także na kontynencie, czy trafi do Polski? Niestety nie wiadomo.
Disney to w ogóle intrygujący przypadek jeśli chodzi o dostęp do treści na życzenie. To wielki medialny koncert, w którym najwyraźniej osoby decyzyjne mają problem ze spójnością oferty. W USA na Apple TV możemy oglądać trzy osobne kanały : Disney, Disney Junior,oraz Disney XD. Niestety dostęp do tych treści jest możliwy tylko przez wykupienie abonamentu kablowego. Dlatego też nowa usługa nie będzie dostępna w Stanach bo Disney boi się utracić lukratywne źródło przychodów.
Podobna sytuacja ma miejsce w Polsce, trzy wyżej wymienione kanały są dostępne w naszych sieciach kablowych ale nie uświadczymy ich ani na Apple TV ani też nie pobierzemy aplikacji w polskim App Store. Gdy zapytałem o przyczyny tego stanu rzeczy polski oddział Disneya skierował mnie do brytyjskiego,tam po dłuższym zastanawianiu skierowali do amerykańskiego, który z kolei odpowiedział że nie umie mi pomóc i … odesłał z powrotem do polskiego. Nie liczcie też na to iż w Disney Life zobaczycie „Daredevila” – pogłoski mówią iż treści spod znaku MARVEL nie będą dostępne :/
Ten rok jest przełomowy jeśli chodzi o dostęp do treści z pominięciem tradycyjnych, telewizyjnych kanałów dystrybucji. Najpierw swoją usługę wprowadziło HBO, następnie Showtime,a Hulu ogłosiło iż nie zamierza uruchamiać serwisu poza USA. Żyjąc w kraju będącym najwyraźniej technologicznym zadupiem Europy większość tych zawirowań rynkowych szczęśliwie nas omija ale coś za coś – w Polsce nie pojawiła się dotąd żadna z w/w usług. Być może Netflix, który zmianą treści na swej stronie głównej wywołał w polskiej Sieci poruszenie (news który odkryłem jako pierwszy) a później zmienił ją z powrotem czeka jeszcze aż minie kwartał obecności na trzech nowych rynkach w Europie Zachodniej,a być może czeka też na wynik wyborów parlamentarnych – trudno orzec.
Mnogość osobnych rozwiązań i brak firm zdecydowanych do uporządkowania rynku ( gdzie jesteś Apple?) sprawiają iż najbardziej popularnym serwisem VOD pozostaną torrenty (ale nie wszystkie)
Powinniśmy chyba zdać sobie sprawę z tego, że dla dalekiego zachodu nasz rynek jest nie rokujący. I to nie tylko w kwestii serwisów VOD, ale nawet patrząc na apple, jest wiele usług które u nas albo kuleją lub nie działają wcale. Chyba przyjdzie nam do tego przywyknąć. Jesteśmy na końcu kolejki, niestety. Przy takim traktowaniu naszego rynku nie jest dziwne jak dużą popularnością cieszą się serwisy z jakimiś serialami o szemranej legalności. Gdyby wszedł jakiś duży gracz na nasz rynek może inni by spojrzeli inaczej. Nie jestem ani specjalnie zainteresowany produkcjami z ameryk ale też nie jestem przeciw (w końcu gusta są różne). Dla mnie obecne seriale są nijakie i zwyczajnie mi się nie podobają, ale warto mieć wybór może zawsze pojawić coś ciekawego.
Ale widzisz, Disney jest obecny w Polsce…tylko nie jako VOD 🙂