^

Todoist Premium na 6 miesięcy gratis z AppSumo

Sebastian Szwarc

17 października 2015

Dzięki firmie AppSumo możemy otrzymać pół roku konta Premium do popularnego manadżera zadań do wykonania czyli Todoist.
To prosta aplikacja, dostępna na wielu platformach służąca do zarządzania zadaniami. Nie jest to taki kombajn jak OmniFocus ale 99% ludzi nie potrzebuje niczego od Omni i dla nich Todoist może być ciekawą alternatywą.
Aby skorzystać z promocji nalezy wejść na stronę APP SUMO. Oferta jest ważna zarówno dla nowych użytkowników AppSumo jak i dla dotychczasowych.

Komentarze (10)
L

10 komentarzy

  1. Mirek

    Nie znam tej aplikacji, trzeba się będzie kopnąć na ich stronę i poczytać, co oferują. W swej nieskończonej błyskotliwości wyłapałem z Twojego tekstu, że chodzi o menadżera zadań. Od lat kilkunastu brakuje mi czegoś takiego, co by i działało i wyglądało ładnie, bo ja esteta jestem, jak większość nieprzystojnych. Stąd, kiedy słyszę lub czytam o aplikacji tego typu, zawsze chętnie rzucę okiem. Jak na razie nic nie powaliło mnie na plecy, może się to uda koledze w przysiadzie bojowym, jak na załączonym obrazku.
    Słowo jeszcze na temat promocji pakietów premium. To jest na pewno atrakcyjne dla kogoś, kto takiego pakietu czy wersji potrzebuje. W moim przypadku najczęściej jest tak, że staram się poznać program w wersji testowej, próbnej. Jeśli mnie bierze, chwyta, rajcuje i kręci, a przy tym jest szyty na moje potrzeby, kupuję wersję najbardziej w te potrzeby trafiającą. Staram się unikać wchodzenia w strefę premium albo w promocje dające mi dużo tego czy owego przez rok, miesiąc, dziewięć tygodni. Z prostego powodu – kontynuowanie użytkowania aplikacji po takim okresie często wiąże się z dylematem wiadomym. Dopłacić, zapłacić, wykupić, czy zrezygnować w ogóle. Albo wrócić do opcji darmowej, zwykle ograniczonej. Z podobnych powodów zrezygnowałem z paru kuszących promocji. Ale każda swój rozum ma i każdy potrafi sam dokonywać wyborów, stosownie dla własnych potrzeb i możliwości.
    Idę teraz na stronę stosowną, żeby zapoznać się z tym, co oferuje rzeczona aplikacja. Może akurat się skuszę na tę promocję i potem zostanę w opcji premium. To już zależy od tego, czego się dowiem. Należę do tych użytkowników Maca, którzy niewiele wiedzą o programach innych niż te, których sami używają. Dlatego czytam o tym, co wiedzą inni. To mi zawsze wychodzi na dobre.

  2. Mirek

    Moj komentarz został usunięty albo wystąpił jakiś problem techniczny. Trudno. Napisałem w nim, że idę na stronę producenta zapoznać się z programem. Poszedłem, rzuciłem okiem. Ciekawe, pożyteczne. Mi najbardziej jednak spodobały się entuzjastyczne opinie użytkowników na temat tej promocji i samego programu. Warto poczytać.
    Dla kogoś, kto już używa Todoist i dla tych, którzy szukają podobnych programów, promocyjna oferta AppSumo jest z pewnością godna uwagi. Osobiście zostanę na razie przy Wunderlist, i Evernote bo już je mam.
    Mam też nadzieję, że ten komentarz się ostanie, jeśli nie, następne będę już pisał na Berdyczów.

    • pemmax

      Disqus wsadził go do spamu.

      • Mirek

        Wiedziałem, że mi źle z oczy patrzy. Temat na Disqus. Dziękuję za zwolnienie ze spamowego aresztu.

  3. Mirek

    Właśnie zajrzałem na stronę z programem OmniFocus. Na pierwszy rzut oka widać, że to nie jest jakiś podręczny programik, tylko dopracowane – w tym również graficznie – narzędzie do wspomagania zarządzania czasem i zadaniami. Po namyśle niezbędnym do wprowadzenia mojej substancji szarą w ruch roboczy, stwierdziłem, że nie, nie tym razem. Program jest w moim odczuciu relatywnie drogi. Mówię o wersji standard, bo wersja Pro z natury rzeczy jest zwykle droga. Myślę, że OmniFocus to coś dla profesjonalistów, którzy naprawdę mają wiele na głowie i zarządzają dużymi projektami. Wówczas jak najbardziej warto zainwestować w ten program. Ponieważ nie zarządzam, a moim projektem na dzisiaj jest karkówka z ziemniakami i mizerią automatycznie ląduję w grupie tych 99%, o których napisałeś.

    • Mirek

      „substancji szarej w ruch” się pisze, a nie „substancję szarą w ruch”. W tym wypadku substancja szara nie zadziałała. Musze zacząć pisać ze zrozumieniem. Przepraszam

  4. Behinder

    Miło wiedzieć. Akurat Todoist jest tak skontruowany że darmowa wersja wystarczy wielu ludziom, w płatnej masz możliwość stosowania etykiet dołączania do zadań grafik i dodatkowych notatek. Etykiety sie przydają czasem jeśli chcesz jakąś automatyzacje zrobić a tak przez wiele miesiecy uzywalem wersji standardowej i żyje – oczywiscie ja jestem calkowicie nieproduktywny ale to inna historia 😉

    • Mirek

      No to ciekawie brzmi. Możliwość stosowania etykiet i dołączania grafik, do tego dodatkowe notatki? To mogłoby fantastycznie wspomagać mój wrodzony i rozwijany konsekwentnie talent do prokrastynacji 🙂
      Moje doświadczenia z wszelkiego typu narzędziami do wspomagania zarządzania zarządzaniem informacją o tym, co mam zrobić na wczoraj, prowadziły mnie z reguły na manowce. Planowanie wychodzi mi fantastycznie, natomiast wszystko, co mi wychodzi poza tym, najcześciej robię w biegu, z mańki, z prądem impulsu. Im dłużej zaczynam nad czymś myśleć, im więcej w tym logiki i usystematyzowania, tym gorzej potem z efektem końcowym. Wada oczywista, nie podlegająca reklamacji. Stanowczo nie polecam naśladownictwa.
      Jakby co, przekonałeś mnie do wersji standardowej. W moim przypadku im prościej i krócej, tym lepiej. To, że piszę na kilometry jest tylko wyjątkiem od tej zasady 😉