Nie jest to właściwie nowa sprawa ponieważ decyzja o zaprzestaniu rozwoju Instacast zapadła już w czerwcu jednak dopiero dzisiaj zauważyłem iż iOSowa aplikacja nieodwołalnie zniknęła z App Store, w którym była obecna jeszcze tydzień temu.
Dlaczego to takie istotne? Instacast był jednym z najlepszych jeśli nie najlepszym klientem do odsłuchiwania podcastów. Niestety od dłuższego czasu firma notowała wyraźny zjazd. Najpierw zaczęło się od usunięcia ze sklepu klienta na iOS6 co spowodowało iż praktycznie przestałem słuchać podcastów w trakcie spacerów. Gdy pojawiła się wersja na OSX developerzy czyli firma Vemedio ogłosiła iż rezygnują z synchronizacji poprzez iCloud na rzecz własnego rozwiązania chmurowego, którego moja wersja programu już nie dostała.
W kolejnych miesiącach obserwowaliśmy dalsze dziwne rozwiązania. Najpierw obniżka ceny programu, następnie wprowadzenie miesięcznych opłat za dostęp do podstawowej funkcji jaką jest synchronizacja podcastów nie wróżyły nic dobrego. W międzyczasie ukazała się wersja 2 aplikacji na OSX, za którą zapłaciłem 5$ licząc na dalszy rozwój programu.
No niestety, w czerwcu subskrybenci otrzymali w mailu wiadomość o przerwaniu rozwoju projektu.Powód? Zabrakło firmie pieniędzy. Obecne usunięcie aplikacji z AppStore jest logiczną kontynuacją tamtej decyzji gdyż w programie wciąż znajdowały się informacje o sposobach płatności „za chmurę” i wprowadzało to użytkowników w błąd.
Co dalej? Na rynku pozostaje kilku konkurentów jednak wydaje się iż żaden z nich nie posiada tak rozwiniętych funkcji synchronizacji, szybkości działania i eleganckiego interfejsu jaki posiadał Instacast. Ja osobiście zdecydowałem się powrócić do aplikacji Podcasty od Apple. Nie jest może najpiękniejsza ale zapewnia synchronizację, jest dostępna na iOS 6 a co najważniejsze także na Apple TV trzeciej generacji (a będzie zapewne i na najnowszej).
Cała historia jest smutnym przykładem tego jak trudno zarabiać na tworzeniu aplikacji. AppStore nie umożliwia obecnie opcji płatnego upgradu, z kolei obniżanie ceny sprawia iż ludzie przyzwyczają się iż mogą dostać wszystko za darmo i w efekcie nie chcą płacić za dodatkowe możliwości. Plaga aplikacji typu freemium w AppStore zdaje się potwierdzać ten niekorzystny trend. Może się przecież okazać iż żadne aplikacje nie będą potrzebne bo słuchacze będą woleli odtwarzać audycje bezpośrednio z poziomu przeglądarki.