Mówią, że najprostsze rzeczy są najtrudniejsze do zaprojektowania. I coś chyba jest w tym stwierdzeniu. Nie wiem kto projektował wtyczkę do iPhone’a 4S ale mi jeszcze chyba nigdy nie udało się poprawnie jej wpiąć do zasilania po omacku za pierwszym razem. Człowiek jednak ma głowę na karku i potrafi zrewolucjonizować nawet starą, wysłużoną już wtyczkę USB. Owa wtyczka oczywiście też jak na złość pasuje tylko w jednej pozycji. I chyba już tak się do tego przyzwyczailiśmy, że machamy ręką na próby odpowiedniego usadowienia końcówki w porcie USB. Ktoś jednak pochylił się nad tym problemem i… wymyślił.
Na miano geniuszu zasługuje dziś firma Moca.co, która już za 15 dolarów + koszty transportu zaoferuje nam rozwiązanie tego jakże uciążliwego problemu.
Prosta rzecz, a cieszy. To „rewolucyjne” odkrycie tak poruszyło środowisko IT, że nawet plotkowano, że to Apple stoi za tym rozwiązaniem, a kilkuset stronicowe elaboraty patentowe skrzętnie przechowuje się w Cupertino. Cóż więcej powiedzieć. Głód wiadomości przed premierą iPhone’a oraz ilość plotek jaka towarzyszy temu wydarzeniu sięga chyba szczytów pudelkowego IT. Oby do września mili Państwo. Oby do premiery iPhone’a 6 wytrwać.
Witryna firmy Moca.co – http://www.moca.co
0 komentarzy