^

Pixelmator 3.1 – polskie tłumaczenie

Przemysław Marczyński

27 stycznia 2014

Pixelmator

Od zeszłego tygodnia w App Store możemy pobrać najnowszą aktualizację Pixelmatora 3.1. Edytor graficzny w dużej mierze skupia się na wykorzystaniu potencjału Maka Pro  jednak nie zabrakło poprawek i nowych funkcji w aplikacji. W związku z powyższym jeśli używaliście nieoficjalnego tłumaczenia które przygotował Daniel Firlej możecie mieć problemy z poprawnym wyświetlaniem lokalizacji. Wczoraj otrzymałem od Daniela informację, że prace nad nową odsłoną polskiego interfejsu w programie trwają. Poniżej możecie pobrać jeszcze nie skończoną ale jak autor napisał „to jeszcze wersja robocza lecz mam już niewiele do zrobienia” wersję tłumaczenia. Ci wszyscy, którzy nie mogą funkcjonować bez ojczystej wersji programu zapraszam do odwiedzenia poniższego odnośnika.

Dzięki Daniel!

Pizelmator31pl

Instrukcja:

Proszę odszukać ikonę Pixelmatora w Programy, zaznaczyć lewym przyciskiem myszki, potem kliknąć prawym i wybrać Pokaż zawartość pakietu. Proszę przejść do folderu Contents następnie Resources i wkleić tam cały folder Polish.lproj.

Odnośnik do tłumaczenia – kliknij (Uaktualniono 27.01.2014)

Pixelmator w App Store – kliknij

Przemysław Marczyński

Współautor książki "macOS. Proste Poradniki" - www.prosteporadniki.pl. O technologii pisze od ponad 15 lat. Tworzył podcasty o Apple.
Komentarze (19)
L

19 komentarzy

  1. MDW2

    Zawsze mnie bawiły polskie tłumaczenia programów graficznych (do grafiki/animacji bitmapowej, wektorowej i 3D). To zawsze brzmi zabawnie i takie tłumaczenie bardziej przeszkadza niż pomaga. Poruszanie się po takim programie wygląda tak, że w mózgu cały czas jest uruchomione zadanie, które tłumaczy teksty z aplikacji na pojęcia związane z grafiką. Ciągle człowiek się zastanawia np.:
    – „jak mogli nazwać blur?”
    – „jak tu się może nazywać canvas size?”
    – „gdzie tu jest flatten image?”
    Bywało, że w życiu musiałem użyć polskiej wersji programów graficznych i zawsze bardzo się męczyłem. Szczytem głupiego tłumaczenia była opcja w polskim Corel PhotoPaint nazwana „Spawaj do maski”. 🙂 🙂 Uffff… nigdy polskiego softu do grafiki.

    • pemmax

      Nie bardzo pojmuję jak można nie chcieć aby programy były tłumaczone na ojczysty język. To zawsze brzmi dla mnie zabawnie szczególnie jak wspominam płacz i lament nad Polonizatorem do OS X.

      • MDW2

        Niech sobie będą tłumaczone. Po prostu jak ktoś nie chce to nie używa polskich wersji. Ja na przykład nie używam, bo to jest bardzo niewygodne. Każdy kto siedzi np. w programowaniu czy grafice posługuje się pojęciami międzynarodowymi. Tłumaczenie ich jest często wręcz śmieszne (jak wspomniane „spawaj do maski”) i sprawia więcej problemów niż daje korzyści. Przecież gdyby przetłumaczyć takie programy jak 3DMax, XSI, Maya, Blender to nikt by się w nich nie połapał. W jęzuku polskim większość z tych pojęć po prostu nie istnieje, a tłumaczenia robione na siłę są śmieszne, trzeba się ich uczyć i wcale nie ułatwiają poruszania się po tak skomplikowanych i specjalistycznych programach.
        Pod koniec lat osiemdziesiątych Bajtek promował polskość w komputerach. Idiotycznie wyglądała na rozkładówce klawiatura z napisami: „Powrót” („Return”), „Ucieczka” („Esc”). Co to niby miało ułatwić? 🙂 Tak samo chore było „polskie Logo”. Niczego to nie ułatwiało, bo nauczenie się 20 komend po angielsku to kwestia 30 minut, a tylko potem utrudniało.
        Chcę tylko powiedzieć, że tłumaczenie specjalistycznych narzędzi w których 90% tekstów to pojęcia międzynarodowe przyjęte w danej dziedzinie to trochę nietrafiony pomysł. To co jest w takich programach to nawet nie jest język angielski tylko język grafiki. Pojęcia, które są nieprzetłumaczalne. No chyba, że ktoś lubi „spawaj do maski”. 🙂

        • pemmax

          Pixelmator nie jest narzędziem „pro”. Co do sensu tłumaczeń to z jaką największą barierą spotkałeś się podczas obsługi komputera lub zakupu konkretnie Maka? Bo ja z lokalizacją (a precyzyjniej – jej brakiem).

          • scrobiak

            Nie ma co porównywać polonizacji systemu który nie pozwalał na używanie polskich znaków z programem do grafiki 🙂 Ustaw sobie polski język a potem spróbuj zastosować się do jakiegoś tutoriala 🙂 powodzenia 🙂 jeżeli komuś zależy żeby sobie pobazgrac cokolwiek albo przyciąć zdjęcie to język polski nie przeszkadza ale jak ktoś chce bardziej się zagłębić i zrobić coś ambitniejszego to koniec swiata 😛

            • Krzysztof Kwiatkowski

              Tu masz rację bo jak zaczynałem zabawę z pixelmatorem to ni jak nie odnajdowałem się w spolszczonej wersji jak tutki były po angielsku. Zmiana języka na en załatwiła problem.

  2. Krzysztof Kwiatkowski

    Bez przesady, są tłumaczenia zrobione z głową a nie translatorem google 🙂

    • MDW2

      Przetłumacz na język polski Javę, C++, 3DMaxa, Blendera, XSI… 🙂

      • Krzysztof Kwiatkowski

        Nie myślałem o tak zaawansowanych programach, ale akurat Daniel zrobił to dość dobrze i nie zauważyłem potworków językowych.

  3. gorges

    A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy hie gęsi, iż swój język mają. To w odpowiedzi na pytanie czy tłumaczyć program na polski

  4. Arturek

    A czy Daniel może przetłumaczyć np Things ? Albo ktoś podpowie jak to zrobić ?

    • Paweł Jarząbek

      Gdzie mogę znależć to ustawienie w systemie?

      • pemmax

        Preferencje systemowe / Język i region i w oknie preferowane języki przeciągasz Polski na samą górę. Wymagany restart komputera.

        • Paweł Jarząbek

          Dziękuję za szybką odpowiedz :-), niestety na air Book zadziałało, na iMacu nie:-(. Wersję mam pixelmatora 3.3.3 na obu komputerach.

      • Daniel Firlej

        Preferencje systemowe – język…

  5. Artur

    Wielkie Dzięki 🙂 za spolszczenie, pozdrawiam

  6. Daniel Firlej

    Jest już spolszczenie dla Pixelmatora 4.3.2 – link na Myapple. Zapraszam do pobierania i komentowania