Kategorie Archiwum

Dysonans Jabłkowy

Apple to jednak zjawisko nie tylko firma technologiczna. Na jej bazie można by robić badania socjologiczne i wyniki wprowadziłyby w osłupienie wielu znawców psychiki ludzkiej. Poczyniono zresztą już analizy użytkowników Apple wykazując, że ich MRI jest identyczny jak ludzi głęboko wierzących. Sam nie robiłem sobie podobnych badań pod kątem korzystania z laptopa okraszonego nadgryzionym jabłkiem i trudno mi stwierdzić czy jestem tym fanbojem, czy też użytkownikiem. Pewne jest natomiast, że ten rezonans magnetyczny w głowie kiełkuje ze wzmożoną mocą chociażby po konferencji WWDC. I tak po obejrzeniu prezentacji na spotkaniu dla programistów (co ciekawe nawet te spotkania dla zwykłego użytkownika są emocjonujące) trudno mi było przytrzymać język za zębami i wyrazić swoją opinię w temacie iOS 7. Jak na fanboja (czy nie?!) moja wizja iOS dość mocno się starła z tym co zobaczyłem. Nie mam zamiaru uczyć Apple jak mają robić swój system operacyjny na iPhonea czy iPada. To ich zabawki i to ja zdecyduję czy będę się nimi bawił. Ogólnie rzecz biorąc tak spierniczonej roboty pod kątem graficznym jeszcze nie widziałem, a słynne ze swojego dopracowania szczegółów Apple uraczyło nas ikonami, które przywołują mi na myśl malowanki, jakie kupujemy naszej 3 letniej córeczce. Gdybym był na miejscu Tim’a, Pan Ive pakowałby właśnie swoje kredki i pędzle, którymi tak misternie stworzył ikonę Safari w nowym iOS 7. No tak, ale nie jestem. Zatem morda Panie Przemku i jeśli się nie podoba to won. Zatem stwierdzam, że mi się nie podoba. Jest gorzej niż w wersji poprzedniej. Pisałem w poprzednim wpisie, że wygląd to kwestia przyzwyczajenia. Owszem, miałem jednak na myśli przyzwyczajanie się do czegoś ładnego, a dowcipu wprost ze sztalugi artysty sztuki współczesnej (której całkowicie nie rozumiem) nie przyswoiłem. Na marginesie dodam, że byłem kiedyś na wystawie takiego twórcy. Ciemny pokój z włącznikiem prądu. Można było wcisnąć klawisz i zapalało się światło. Na ścianie wisiała kartka z napisem „Biały”. Nie byłem zdziwiony, że owi artyści słono zakrapiali pokaz alkoholem. Zapewne, żeby zrozumieć to co autor miał na myśli. To jest chyba klucz do zrozumienia kierunku w którym zmierza iOS 7. Przed użyciem należy się znieczulić.

Jednak w sieci pojawia się widoczny dysonans. Autorzy/strony, którzy zazwyczaj pisali o Apple jako firmie chylących się ku upadkowi, firmie bez wizji, firmie tracącej innowację wyprodukowały swoje notki o tym iOSowym dziele. Co zastanawiające są to pochlebne opinie.

I tak czytam u Przemka Pająka:

Nie sądziłem, że Apple posunie się w zmianach tak daleko.

A wcześniej:

To, że oba systemy operacyjne Apple będą znacznie różne od tego, co dotychczas znaliśmy, wiedzieliśmy znacznie wcześniej. 

Małą sprzeczność położę na barki „chcemy rewolucji”. Ujmę to tak. Każdy chciał zmian. Każdy marzył o nowościach w nowym iOS 7. I dostał je. Nowe powiadomienia, AirDrop (kto używa na Maku?), Centrum zarządzania (fajne!). Jednak czy jest to na miarę „Nie sądziłem”.

I dochodzimy do sedna wypowiedzi, gdzie pada grad krytyki na fanbojów (poczułem się urażony ^^):

Zdecydowanie ważniejsze będzie przyjęcie wyglądu nowego systemu w iPhonie przez przeciętnych użytkowników.

Rozumiem, że o gustach się nie dyskutuje. Wiem, że nie można nikomu powiedzieć, że coś jest ładne lub brzydkie. Jednak proszę, nie wmawiajcie mi, że nowy iOS 7 jest śliczny. Co zatem znaczy „przeciętny użytkownik”? Ten zwyczajny, przeciętny użytkownik już ma tak zaorane w głowie, że nie będzie w stanie powiedzieć, że ikona Safari to wielka, ogromna KUPA! 

Zerkam na ostatnie zdania:

iOS 7 jest rewolucją wizualną i użytkową

Czy tak ma wyglądać system operacyjny, który przyciągnie ludzi? Jest nowy, świeży i rewolucyjny!? Patrzę na to co (zwolniony prze zemnie z Apple) Jonathan uczynił oryginalnego. Patrzę i płaczę. Jako fanboj i użytkownik iPhonea.

 

Witryna iOS 7 – http://www.apple.com/ios/ios7/

Przemysław Marczyński

Współautor książki "macOS. Proste Poradniki" - www.prosteporadniki.pl. O technologii pisze od ponad 15 lat. Tworzył podcasty o Apple.

Ostatnie wpisy

Router Synology RT6600ax. Potężny zarządca sieci

Markę Synology kojarzycie zapewne z urządzeniami NAS. Te świetne dyski sieciowe dają możliwość przechowywania bezpiecznie…

2 lata temu

Sonos ogłasza partnerstwo z Apple i pokazuje dwa głośniki

Na rynek wchodzą dwa nowe głośniki marki Sonos: Era 100 i Era 300. Model Era…

2 lata temu

Sejf Smart Safe współpracuje z HomeKit

Akcesoriów, które możemy dodać do naszego inteligentnego domu jest coraz więcej. Do tego zacnego grona…

2 lata temu

FileMaker Cloud w Polsce

Wiecie, że jedna z najlepszych baz danych - FileMaker (obecnie zmieniana jest nazwa na Claris),…

2 lata temu

Ivory zamiast Tweetbot’a. Mastodon lepszy od Twittera?

Elon Musk wszedł na Twittera i zrobił rewolucje. Ostateczną ocenę jego poczynań w tym serwisie…

2 lata temu

Najważniejsza funkcja nowego HomePod’a

Ten produkt miał już nie istnieć. Kiedy pojawiły się informację, że Apple nie przedłuży życia „dużego”…

2 lata temu

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie plików cookies.