Znów uciekam na targi. Tym razem Hannover. CeBIT to jedne z największych spotka branży IT. W tym roku Polska jest patronem tego wydarzenia. Powinno więc być swojsko, miło i przyjemnie. Niestety na ten wyjazd nie udało sie skompletować załogi z Macworld. W ostatniej chwili los zrobił nam psikusa. Zatem relacje będę przygotowywał z Tomkiem, a reszcie życzę zdrowia i owocnych wykładów.
Do zobaczenia na łamach MyApple. Tam znajdziecie wszystkie materiały z wyjazdu.
Witryna CeBIT – http://www.cebit.de/home
„Tym”? Czyli jakim? Czasem Tyma? Tymczasem? 😉
Pisane na iPadzie 😛
Znaczy co? Piórem piszę bezbłędnie, ale nie długopisem? 😉
Ależ Ty dociekliwy ^^