A teraz mili Państwo pokażę Wam jak można użyć iPhone’a zabezpieczonego hasłem. Zadanie jest proste. Wystarczą dwie sprawne kończyny górne i poniższy film instruktażowy. Teraz należy odszukać osobnika trzymającego telefon w dłoni. Następnie ocenić jego kondycję fizyczną. Jeśli okaże się, że jest wątlejszy i na setkę nas nie złapie możecie być pewni, że spokojnie zadzwonicie z jego telefonu, sprawdzicie numer telefonu dziewczyny/żony, a również zajrzycie do szalonych zdjęć robionych podczas grillowania. Rach, ciach, mach i gotowe!
Ubaw po pachy? Tak średnio. Ostatnio głośno było w temacie iOS 6.1 na iPhonie 4S. Operatorzy ostrzegali swoich użytkowników, żeby nie aktualizowali telefonów. Problemem był moduł 3G, który ponoć wysysał z baterii napięcie w rekordowym tempie. Po fali narzekań otrzymaliśmy „specjalną” łatkę 6.1.1. Ekskluzywnie dla starszych modeli iPhone’a.
Łatać, łatać i jeszcze raz łatać mili inżynierowie z Cupertino. Czas start… ciekawe jak szybko uda się wam naprawić ten błąd. Dziś? Jutro? Za tydzień?
0 komentarzy