Kto nie zna: „Wolnoć, Tomku, w swoim domku” lub „”A to feler” – Westchnął seler”. To chyba najpiękniejsze czasy z mojego dzieciństwa. Zakładam więc, że i Wy dobrze pamiętacie te wiersze. Dzięki firmie PGS Software zostały one przeniesione na ekrany urządzeń z iOS. Bajek w polskim iTunes jest bardzo dużo. Twórcy tych jednak wzięli się na prosty ale sprawdzony sposób – wybieramy znane i lubiane i serwujemy je w odpowiednim opakowaniu. Ten zabieg wyszedł im doskonale. Otrzymujemy bowiem świetne pozycje literackie takich autorów jak: Jan Brzechwa, Julian Tuwim, Maria Konopnicka czy Aleksander Fredro. Chociaż pozycji książkowych wspomnianych autorów jest jeszcze niewiele, to już możemy nabyć takie perełki jak „Stefek Burczymucha”, „Paweł i Gaweł” czy „Na straganie”. Z tego co wiem, firma planuje systematycznie poszerzać asortyment. I dobrze, bo to co otrzymujemy za mniej niż 4 złote zdecydowanie warte jest kupna.
Książki zachwycają ładną grafiką. Ktoś solidnie przyłożył się do swojej pracy i nie zrobił obrazków na kolanie myśląc, że i tak sprzeda się w iTunes. Kreski, kolory i kompozycje obrazków są wyborne.
Nawigowanie jest bardzo proste. Możemy przeciągać palcem po ekranie imitując przekładanie kartek lub dotknąć krawędzi, żeby przejść do następnej strony. Możemy również skorzystać z menu które widzicie powyżej.
Wszystkie książki tego wydawcy posiadają możliwość odsłuchu publikacji oraz swobodnego czytania. I tutaj znów chcę pochwalić lektora. Pani ma bardzo miły i ciepły głos. Do tego intonacja historii nie wystraszy naszych pociech. Bardzo wysoki poziom – brawo. Na deser otrzymujemy puzzle do ułożenia. Trzy stopnie trudności. Miły dodatek dla najmłodszych.
Bardzo mi się podoba. Jako tata zachęcam rodziców do zapoznania się ze wspomnianymi książkami. Co ważne, koszt cyfrowej książki jest niższy niż tej, którą spotkamy w księgarni (ostatnio kupowałem jedną ze wspomnianych bajek za około 5 złotych). Jak to jeden ze znajomych powiedział – trudno jest wychowywać dzieci bez iPada. Fakt, z tym urządzeniem mają możliwość poznania świata w bardzo ciekawej formie. Szczerze polecam.
KONKURS
Mam do rozdania kilka kodów na książki. Do wygrania będą po dwa kody na: Katar, Paweł i Gaweł, Na straganie oraz Świnie i inne zwierzęta hodowlane (8 kodów do wygrania). Wystarczy napisać w komentarzu jakie książki czytacie swoim dzieciakom. Jutro (22.0512) roześlę do zwycięzców po godzinie 22:00 kody na e-mail z komentarza. Zwycięzców wybiera www.random.org.
Kody już rozesłane. Zwycięzcom gratuluję. Ci, którzy obeszli się smakiem wkrótce na Twitterze i FB będą mogli spróbować swoich sił ponownie.
Cena książek – 0,79Euro
Książki w iTunes – klik
Witryna autorów – http://bajkipolskie.pl/
Mój 15 miesięczny syn uwielbia książeczki. Póki co większą frajdę sprawia mu przewracanie stron i niż samo wsłuchiwanie się w treść. Ulubione to Leń, Paweł i Gaweł i Lokomotywa.
Mój Oskarek włącza sobie ipada i odpala „Paweł i Gaweł” atak z nie tabletowych to trzy świnki i inne mniej znane bajeczki.
Z synem czytamy Harrego Pottera. A kodzik przyda się bo mam jeszcze małą córeczkę.
Mój 2-letni syn uzależnił się od iPada i w tej chwili nie da mu się z niego czytać książek,bo od razu go wyrywa i włącza sobie IplaTV lub YouTube i ogląda bajki.
Dlatego wróciłem do sprawdzonych,papierowych książek.
Z synkiem mamy już przeczytane kilka razy Paweł i Gaweł i Czerwony Kapturek. Na szczęście tata ma jeszcze trochę czasu na zebranie kolekcji, bo synek ma dopiero 5 miesięcy, ale już lubi swojego 🙂 iPada.
Czerwony Kapturek i Królewna Śnieżka to obowiązkowa lektura dla każdego młodego mężczyzny i małej kobietki. Wydanie na iPada z doskonałą interpretacją i pięknymi rysunkami to dodatkowa zaleta.
Po za domem, jest to doskonały sposób na zwrócenie uwagi dziecka.
Więc tak, Mała Syrenka, Kopciuszek, Mikołajek (chociaż to akurat nie usypia tylko rozbudza), Strażak Sam, oraz programowanie w modelu MVC ale to już jak totalnie im się nie chce spać.
Zbiory Poczytaj mi mamo ( obydwie części), Wróbelek Elemelek, Kukuryku na ręczniku, Przygody Misia Uszatka oto ulubione pozycje mojej 3-latki.
Ulubioną książką mojego 20 miesięcznego synka są Cyferki. Jak tylko rano wstanie łapie za telefon i woła: „Tsy, tsy” (czyt. trzy, trzy). Chyba ta cyferka mu się najbardziej spodobała 🙂
Ja czytam mojej siostrzenicy „O dwoch takich co ukradli ksiezyc”,
Dziś postaram się przesłać kody zwycięzcom.
Kod dotarł,dziękuję w imieniu syna 🙂