Jak to zleciało. iMag ma już roczek. Urodziny zbiegają się ze śmiercią Steve’a Jobs’a więc trudno w takich warunkach otwierać szampana. Redakcja ma jednak powody do dumy, a ja mam przyjemność bycia częścią tego zespołu.
Na rozgrzewkę przycupnijcie na stronie 20, zaczynając od felietonów. Następnie zajrzyjcie do sekcji sprzętu aby poznać co ostatnio iMag męczył w swoich warsztatach sprzętowych, a uzbierało się tego całkiem pokaźne grono. A majsterkowicze dowiedzą się jak zamontować dysk SSD w iMaku. W sekcji aplikacji dopadniecie między innymi opis nowego Photoshop’a Elements 10. Sekcję muzyczną pomińcie, bo mam do porozmawiania z Norbertem – jak SuperHeavy może się nie podobać? 😉 Za to w dziale filmowym coś, co straszni mnie trapi, bo nie wiem czy już brać kredyt an życie i nabyć czy jeszcze poczekać na jakieś upusty – Star Wars na Blu-Ray… ehhhh. Jeśli to Was nie przekonuje, to musicie bezwzględnie pobrać nowego iMaga dla jednego rysunku Pawła Jońcy. Zdradza on, jak tworzy się legendę.
Mam nadzieję, że wydanie przypadnie Wam do gustu. Dajcie znać jak wyszło 😉
iMagazine 10/2011 – kliknij
0 komentarzy