^

iTunes Polska. Witamy!

Przemysław Marczyński

28 września 2011

ITunesPL

Już jest. Śliczny, lśniący i kuszący nasze karty kredytowe. Przy dźwiękach dzwonów z albumu Pink Floyd tworzę właśnie tą notkę i wrażenia jak na sceptyka przystało mieszane. Utwór brzmi identycznie jak z płyty CD. OK, gorzej, bo moje mizerne głośniki przy komputerze nie dają sobie rady z wybitnymi utworami. Chcę zatem potwierdzić, za 1,29Euro można już kupić (i wykastrować album) pojedynczy utwór z ulubionego albumu. Owszem, można i nabywać całe płyty, jednak szybka kalkulacja szybko stawia nas z brutalnym kursem Euro. Jest drogo.

ITunesPL2

Co jednak trzeba powiedzieć, zakup pierwszego utworu był przyjemnością. Jedno kliknięcie, potwierdzenie nowego regulaminu i już ktoś w Irlandii zasysa mi z karty kredytowej gotówkę. Jest to tak proste, że aż trudno nie kliknąć w jeszcze jeden i następny utwór. Ostrzegam jednak, że rachunku przychodzą całkiem szybko, a zaległości na karcie trzeba spłacać w wyznaczonym terminie.

ITunespl3

Brakuje mi filmów. To dla mnie cios. Gdyby pojawiła się wypożyczalnia, to wiem, że AppleTV pojawiłby się szybciej na stoliku pod TV. W obecnej sytuacji ocieram łzy i biję głową w ścianę aż spadnie plazma (którą mam w mojej bujnej wyobraźni). Liczę jednak, że Apple ciężko pracuje i już za chwilkę, za sekundkę pojawią się filmy. Żegnaj VOD, żegnaj kablówko. Wasz czas się kończy.

Jeszcze trzeba poczekać na uspokojenie się odnośników w sklepie. Czasem trzeba kilka razy kliknąć w album na liście aby komentarz typu „Pana nie obsłużymy zniknął”. Kwestia odświeżenia serwerów jak mniemam. Nie działa też wyszukiwarka w dziale muzycznym. Nie działają audiobooki. Cierpliwość przyda się jeszcze przez kilka(naście) godzin. Patrząc na listy wykonawców mam wrażenie, że nie ma wszystkich, których chciałbym ujrzeć. Może to kwestia braku opcji Szukaj. Nie uraczymy również polskich wykonawców. Co cieszy, to możliwość pobierania wreszcie okładek na albumy. Koniec kombinowania i ręcznego uzupełniania zbiorów muzycznych.

ITunesPL4

Cóż. Zapętlam sobie High Hopes i pewnie będzie mi grał tak iTunes do końca dnia. Na pocieszenie faktu, że chociaż nie byłem pierwszym polakiem co kupił muzykę w iTunes, to jednak udało mi się nabyć i sprawdzić jak to cudownie jest mieć wolny limit kredytowy. No cóż. Na dzisiaj zostaję przy muzyce z CD. Brak sprzętu do odsłuchiwania muzyki w formacie cyfrowym jeszcze mnie odpycha. OK, bardziej odpychają ceny, ale nie ukrywam, że liczę na jakieś promocje, które czasem dostrzegałem w sklepie iTunes US.

 

Uzupełniam

Są polscy wykonawcy 😉

ITunesPL5

Przemysław Marczyński

Współautor książki "macOS. Proste Poradniki" - www.prosteporadniki.pl. O technologii pisze od ponad 15 lat. Tworzył podcasty o Apple.
Komentarze (17)
L

17 komentarzy

  1. PoGOOD

    U mnie leci Knopfler… Ale High Hopes też jest na „krótkiej liście”!
    Dzięki za czujność Przemku!

  2. RZoG

    Ja się pokusiłem na Red Hotów i Yankovica.

  3. swider8814

    Też się nad najnowszym albumem RHCP zastanawiałem, ale w sklepie Music Ovi, gdzie zazwyczaj kupuję jest dostępny za 35 zł, a nie jak w iTunes 12 Euro (około 53 zł). Łatwo policzyć gdzie jest taniej.

  4. damian gan

    ale np. Adele i jej „21” jest tańszy niż w Empiku:D

  5. macmoc.pl

    No i pięknie!

  6. MACiek

    Czy możemy liczyć że ceny będą w PLN a nie w Euro?

  7. chiefer

    Wow, na tą chwilę czekałem 2 lata.
    A ja widzę np. nowy Coldplay za 0,99 funta, poprzedni ich singiel 0.69, niektóre natomiast faktycznie po 1,29.

  8. JebaczKoz

    Dotychczas nie miałem możliwości kupienia w TYLU sklepach online muzyki w wersji elektronicznej.
    Dziękuję ci Apple, jakie ty kochane jesteś po tylu latach ŁASKAWIE przypomniałeś o biedakach z polski!

  9. Sebastian

    Mnie ciekawi brak polskich wykonawcow (tak jak Przemek napisal – ufam na slowo bo sam nie sprawdzalem). Ja korzystam z konta UK i w brytyjskim sklepie iTunes jest naprawde troche plyt polskich wykonawcow. Ciekawe od czego to zalezy…?

  10. Sebastian

    Uzupelniam: zauwazylem uzupelnienie Przemka 🙂

  11. Sebastian

    @Stop: Jaja sobie robicie?

  12. stoodi

    Pojawia się coraz więcej książek w iBookstore, szkoda że niestety nie po naszemu 🙁 widzę że wydawnictwo O-press wrzuciło jakieś poradniki i bajki ( przeglądając po autorze można ich znaleźć – autor: O-press <- też ciekawostka).
    Widzę też że angielskie pozycje też się pojawiają sukcesywnie, np: Saga Drenajów Gemmela ma się pojawić już dziś 🙂 czasu USA. Ciekawe kiedy polscy wydawcy się w końcu obudzą.

  13. MacMoc.pl

    Nagonka na ceny, dostepnosc, walute itd. – czyli wszystko czego mozna sie bylo spodziewac w kometarzach pod tym wpisem.
    😀

  14. CeliDe

    No tak, ale żeby coś tam sprzedać, to i tak trzeba wypełniać amerykańskie formularze, a może coś przeoczyłem? Oczywiście chodzi mi o sprzedaż muzyki.

    • Przemek Marczyński

      @CeliDe Amerykańskie formularze są przeszkodą? Chodzi tylko o kwestie językowe czy raczej zawartości formularzy? Jeśli tak, to warto zerknąć tutaj – http://www.tunecore.com/

  15. CeliDe

    @Przemek Marczyński Dzięki za link. Język nie jest przeszkodą. ALe brak informacji w polskim iTunes jest wyraźnym niedopatrzeniem. Proponowany przez Ciebie pośrednik jest w sumie droższy przy małej sprzedaży niż iTunes. Wolę płacić, jak coś sprzedam, niż ab front.