Prace nad podcastem MacGadka trwają w najlepsze. Chociaż Michał pręży się jak może podczas składu nie miał on takiej władzy abym w pierwszych nagranych odcinkach brzmiał przyzwoicie. Musiała zapaść decyzja o zakupie mikrofonu. Przyznaję, że pomimo swojej przygody z brzękaniem na gitarze oraz skowytu do mikrofonu (co jeszcze praktykuję) nie mam wiele wspólnego ze światem dźwiękowym. Dostałem kilka rad od znajomych gdzie mogę się udać w poszukiwaniu sprzętu i pytałem. W jednym ze sklepów internetowych djSHOP (nazwę wymieniam świadomie, bo jestem bardzo pozytywnie zaskoczony profesjonalizmem) po kilku wymianach e-mail zostałem przekonany do zakupu mikrofonu Blue Yeti. Przyznam, że zaryzykowałem ufając sprzedawcy, bo nie zawsze to co mówią pokrywa się z prawdą. Czas pokazał, że był to jeden z niewielu zakupów „na oślep”, gdzie w sprzęcie się zakochałem.
Budowa
Pierwsze co mnie zaskoczyło gdy wziąłem pudełko do ręki to rozmiar i waga. Na zdjęciu nie widać jakich gabarytów jest sprzęt, a tu… prawdziwy kolos. Ponad 1,5kg mikrofonu oraz 30cm (razem ze statywem) robią wrażenie. Trudno ocenić mi materiał z jakiego został wykonany ale nie jest to badziewny plastik. Czuć to zresztą w ręku gdy próbujemy podnieść go do góry. Solidna stopa na której stoi Yeti daje pewność, że sprzęt ani drgnie. Przyznaję, że tak dobrej konstrukcji już dawno nie widziałem. W świeci wszechogarniającej miernoty, Blue Yeti zrobił na mnie piorunujące wrażenie.
Pokrętła
Co mamy w samym mikrofonie? Urządzenie do komputera podpina się po kablu USB. Obok niego na dole mikrofonu znajdziemy wyjście słuchawkowe. Przednia ściana mikrofonu to regulacja głośności wspomnianych słuchawek i niezastąpiony przycisk „Wycisz” (Mute). Sprawdzał się doskonale podczas nagrania #6 odcinka MacGadki gdzie albo charczałem albo kaszlałem do mikrofonu.
Po drugiej stronie korpusu mamy dwa pokrętła. Pierwsze odpowiada za wzmocnienie mikrofonu, drugie natomiast za jedną z czterech charakterystyk jaką możemy ustalić. Możemy zatem zbierać dźwięk dookólnie, przeprowadzać wywiad stawiając mikrofon pomiędzy rozmówcami, nagrywać instrumenty czy prowadzić telekonferencję z pewnej odległości.
Sam mikrofon dzięki luzowaniu pokręteł mocujących do stopy możemy pochylać. Jest to ważne, gdyż do mikrofonu mówimy nie od góry ale prostopadle do boku kopuły. Zatem jeśli Yeti stoi zbyt nisko, będziemy mogli spokojnie go ustawić do odpowiedniej pozycji, która najlepiej ściąga dźwięk.
Jak to działa?
Powiem krótko… rewelacyjnie. Po wpięciu do Maka (pod Mac OS X Lion też) mikrofon bez żadnej konfiguracji jest widoczny w Preferencjach dźwięku. Wystarczy że w GarageBand wybierzemy odpowiednie urządzenie wejścia i wyjścia widoczne na liście aby zacząć używać mikrofonu. Ciekawostką jest, że mikrofon potrafi nagrać dźwięk bezpośrednio na iPadzie dzięki przelotce Apple Camera Connection Kit for USB. Oto jak to działa na wideo.
Jestem na tak
Co mnie przede wszystkim skusiło (obok zachwalanej jakości) to wygląd. Ta kopuła w stylu retro po prostu urzekła moją duszę estety i gdy zobaczyłem Yeti wiedziałem, że albo ten sprzęt albo żaden. Robiąc zdjęcia mikrofonowi nie mogłem wyjść z podziwu jak pstrykanie mu klatek będzie sprawiać frajdę. Takiemu obiektowi na prawdę trudno zrobić słabe zdjęcie. Dla mnie konstrukcja tego mikrofonu to cudowny i piękny powrót do lat 60. i stacji radiowych nadających z winyli i podobnych klimatycznych czasów. Jeśli jesteście w stanie pokazać mi piękniejszy mikrofon przyjmuję wyzwanie, bo ja chyba na razie nie widziałem. Na biurku ten mikrofon prezentuje się pięknie!
Jest jedna mała wada sprzętu (a jednak! ;-)). Nie znajdziemy na mikrofonie przycisku Wyłącz. Zatem po wpięciu go do komputera dioda na przedniej części świecić będzie non stop, aż do wyciągnięcia wtyczki z portu USB. Mnie to lekko irytuje.
Kończąc
Jestem bardzo, bardzo, bardzo zadowolony z tego co oferuje ten śnieżny zwierz. Począwszy od wykonania, po regulację i jakość dźwięku. Zresztą możecie sami ją ocenić w ostatnim odcinku MacGadki. Jeśli przymierzacie się do zakupu sprzętu do nagrywania koniecznie weźcie ten mikrofon pod uwagę. Nie jest zapewne najtańszy (530 złotych), ale nie jest to kwota, która będzie wyrzucona w błoto.
Z faktu, że tęgie umysły czytające ten tekst będą potrzebowały danych technicznych już je kopiuję i wklejam. Dodam tylko, że certyfikat THX fajnie wygląda na obudowie 😉
Parametry techniczne:
– zasilanie wymagane / pobór mocy: 5V 150mA,
– próbkowanie: 48 kHz,
– bit Rate: 16bit,
– kapsuły: 3 kapsuły Blue 14 mm kondensorowe
– charakterystyka kierunkowości: kardioidalna, ósemkowa, dookólna, stereo,
– zakres przenoszonych częstotliwości: 20 Hz – 20 kHz,
– czułość: 4.5mV/Pa ( 1 kHz ),
– maksymalny poziom SPL: 120db ( THD: 0.5% 1kHz ),
Wzmacniacz Słuchawkowy:
– impedancja: 16 ohm,
– moc wyjściowa ( RMS ): 130mW,
– THD: 0,009%,
– zakres przenoszonych częstotliwości: 15 Hz – 22kHz,
– stosunek sygnału do szumu: 100db,
Specyfikacje:
– wymiary: 12 cm x 12,5 cm x 29,5 cm,
– waga mikrofonu : 0.55 kg,
– waga statywu : 1kg,
Wymagania systemowe:
– PC: Windows 7, Windows Vista, XP Home Edition lub XP Professional USB 1.1/2.0; 64 MB RAM ( minimum ),
– Macitosh: Mac OSX ( 10.4.11 or higher ), USB 1.1/2.0, 64 MB RAM 9 ( minimum )
Więcej zdjęć mikrofonu znajdziecie w galerii Mój Mac. Ten sprzęt jest przepiękny 😉 – Blue Yeti na zdjęciach – kliknij
Teraz czas na reklamę dla sklepu djSHOP.pl, który profesjonalnie podszedł do sprawy podczas rozmów z muzycznym żółtodziobem. Panowie, szacunek za wiedzę i wytrwałość w odpowiedzi na pytania. Podziwiam Was 😉 Jeśli więc szukacie sprzętu, zmykajcie na na djSHOP.pl, a po Yeti tutaj.
Witryna mikrofonu Blue Yeti – http://www.bluemic.com/yeti/
Cena: 529 złotych
Wow, naprawdę robi wrażenie. Szkoda, że tak mało gadam do komputera bo pewnie bym sobie taki kupił 🙂 Świetny design.
Mam nadzieję, że mogę wszystkim czytelnikom podpowiedzieć jak nabyć ten sprzęt i trochę zaoszczędzić. Na brytyjskim amazonie ten mikrofon kosztuje niecałe £95 z opcją darmowej przesyłki do Polski 🙂
@Sebastian kłamcujesz z tym Yeti na Amazonie.
Dlaczego?
Nie mam pojęcia dlaczego. Po prostu jest to nieprawda, że kupisz ten mikrofon na brytyjskim Amazonie i że wysyłka do polski będzie darmowa.
Wydaje mi się, że rację ma Sebastian. Już od sporo ponad roku z brytyjskiego amazona zamówienia powyżej 25 funtów do polski podróżują za darmo. A cena Yeti na amazonie jest nawet jeszcze niższa, bo 93,15 funtów co po dzisiejszym kursie wychodzi na niecałe 450zł.
http://cl.ly/2Q3a3d0h0X013e3a2d3x
Ależ oczywiście, że to prawda – Amazon wysyła za darmo do polski produkty powyżej 25 funtów. Proszę jednak być uważnym i sprawdzać, kto sprzedaje przedmioty. Moje bystre oko twierdzi, że Yeti nie jest sprzedawany przez Amazon tylko firmę trzecią (Sold by…). Taki mały niuans na który kiedyś się złapałem i niestety słono dopłaciłem.
Michała ciągle nie da sie słuchać , strasznie daje górnymi pasmami , niech też takowy sobie zakupi 🙂
@MarioX szukamy sponsora 😉
@Przemek Marczyński: Przemku, to ze towar jest sprzedawany przez firmy trzecie to wcale nie wyklucza mozliwosci darmowej przesylki. Jezeli dany sprzedawca jest „wspierany” przez Amazon to tez oferuja darmowa przesylke. Zreszta wystarczy zobaczyc liste sprzedawcow oferujacych ten mikrofon http://www.amazon.co.uk/gp/offer-listing/B002VA464S/ref=sr_1_1_olp?ie=UTF8&qid=1315218066&sr=8-1&condition=new i mozna nawet sobie dla swietego spokoju wybrac towar sprzedawany prosto od Amazonu 🙂
@iSeb O! I tu mnie masz! Z tej listy faktycznie można wybrać przedmiot z magazynu Amazone. Na usprawiedliwienie powiem, że poprzedni link nie daje możliwości darmowej wysylki do Polski, a głębiej nie kopałem 😉
Jednak pamiętać należy, że jeśli jest inny sprzedawca niż Amazone, to zawsze pobiera opłatę (nie ma czegoś takiego jak „wsparcie”). Ja przynajmniej nigdy się z czymś takim nie spotkałem i zawsze były naliczane dodatkowe opłaty.
To „wsparcie” polega na tym, ze to Amazon obsluguje ta cala transakcje czyli lacznie z wysylka towaru do Ciebie. Tak wiec z tej listy mozesz sobie wybrac tez pierwszego sprzedawce, a Amazon da Ci mozliwosc wyboru darmowej przesylki, bo to wlasnie Amazon bedzie Ci wysylac towar a nie ten sprzedawca 🙂
@iSeb zaręczam Ci, że tak nie jest 😉 Trzy pierwsze firmy z brzegu nie wysyłają nawet do polski jak będziesz chciał kupić ich przedmioty. TYLKO SOLD BY Amazon, żadne „wsparciowe” firmy 😉
Przemku, to moze zrobimy zaklad, co? Jak przegram to kupie Ci jakas fajna gre na iPhonea albo na iPada – sam sobie wybierzesz co chcesz 🙂
@iSeb OK, daj mi tylko czas do namysłu co mam sobie wybrać. Ale tak między nami wolałbym coś na PS3 😉 https://skitch.com/pemmax/fstmy/store
A dlaczego wybrales produkt od sprzedawcy, ktory nie oferuje darmowej wysylki do Polski? Ba, ktorego produkty nie sa nawet objete opcja darmowej dostawy na terenie UK
In Store Shop nie wysyła za darmo do UK? Podobno wysyła(https://skitch.com/pemmax/fstxr/blue-microphones-yeti-usb-microphone-amazon.co.uk-amazon.co.uk). Ale jak nie do spróbujmy dalej https://skitch.com/pemmax/fstq3/brakwysyki2
ONF Stores
Tego nie klikałem, ale podobno wszystkie miały wysyłać do polski 😉
Nie, tego nie powiedzialem. Mowilem o „wsparciu” od Amazona. Ten sprzedawca ktorego podalem ma informacje „Fulfilled by Amazon”, a to oznacza ze towar znajduje sie w magazynach Amazonu i to Amazon zajmuje sie przygotowaniem tego towaru do wysylki i sama wysylka, oferujac przy okazji darmowa wysylke na terenie UK poszerzona o kraje EU, w tym miedzy innymi Polske. Dodatkowo na liscie towarow dostepnych od roznych sprzedawcow widnieje informacja „Delivered FREE in the UK with Super Saver Delivery.” – tam gdzie informacja tam na 100% wysylaja do Polski za darmo (jezeli jest Sold by Amazon) lub na 99% (jezeli jest Fulfilled by Amazon) bo wtedy trzeba sprawdzic podczas zamawiania czy sprzedawca sam nie ograniczyl mozliwosci wysylania przesylki za granice tylko do niektorych krajow EU.
Widać mamy różne doświadczenia, bo w moim przypadku „Delivered FREE in the UK with Super Saver Delivery.” niczego nie gwarantował. Przyznaję, że tematu z „Fulfilled by Amazon” nie znam, bo to chyba pierwszy sklep jaki widzę z tą metką (ONF) i tu chyba faktycznie przesyłka do Polski będzie bez problemowa. Człowiek się uczy całe życie.
Opcja „Delivered FREE in the UK with Super Saver Delivery.” zostala jakis czas temu rozszerzona o wiele krajow EU w tym Polske. I wszystkie przedmioty sprzedawane przez Amazon (Sold by Amazon) moga byc dostarczone do Polski za darmo – trzeba tylko szukac tego wpisu obok ceny na liscie towarow. Jezeli towar sprzedaje jakas firma czy przedsiebiorca, ktory nie ma wlasnego magazynu (na przyklad mala firma ktora nie chce wydawac duzych pieniedzy na wynajem magazynu) to wtedy zawiera umowe z Amazonem, okresla warunki i dostarcza towar do Amazonu a juz sam Amazon sprzedaje ten towar, oczywiscie pod szyldem firmy (przedsiebiorcy) ale z dopiskiem „Fulfilled by Amazon”
Tak, tak ale „Delivered FREE in the UK with Super Saver Delivery.” nie jest równoznaczne z „Sold by Amazon” co przekłada się na koszty transportu do polski. Wiem, sam kupiłem i płaciłem 😉 Co innego znowu „Fulfilled by Amazon”. O tym nie wiedziałem.
Ale o czym my tu bajdurzymy? O mikrofonie czy niuansach Amazona?
No dobrze, ale czemu ten mikrofon? Wydaje mi się to dużo ciekawsze, niż dywagacje nad tym gdzie i za ile kupić. 😉
Słuchanie rad sprzedawcy to nigdy nie jest dobry pomysł. Jak profesjonalny nie będzie – często wciśnie nam to, co zalega w magazynie / na czym jest lepsza marża…
Ogólnie polecam zacząć od:
http://hivelogic.com/articles/podcasting-equipment-software-guide-2011/