^

iMagazine 11/2010 do przeczytania

Przemysław Marczyński

19 listopada 2010

iMag201011.jpg

Drugi numer iMagazine już powinien wylądować w skrzynkach czytelników, którzy zapisali się do newslettera. No tak, od czego by tu zacząć… ten numer jest świetny! 😉 Poważnie, aż sam jestem zaskoczony, że tak fajnie nam to wszystko wyszło. Nawet nie wiem od czego zacząć w rozważaniach nad iMagiem.

Dużo zmian w szablonie. Mam nadzieję, że będzie się Wam go lepiej czytać. Jest bardziej kolorowo, a to w dużej mierze zasługa Marty Sławińskiej. Felietony wyglądają znacznie lepiej 😉 Z radością witam również Pawła Iwaniuka z DailyTECH.

W nowym iM przeczytacie sporo o nowym produkcie Microsoftu, Office dla Mac. Nie zabrakło także sporej dawki opisu sprzętu: Apple TV, MacBook Air, Mac Pro oraz Samsung Omnia 7 z nowym systemem Windows Phone 7. Jeśli jesteście ciekawi jak działa system mobilny od Microsoftu, to koniecznie zerknijcie na stronę 59. Sporo tam informacji. Warto też sięgnąć po wiedzę z warsztatu .psd. Tym razem jak zrobić Kanciastą pannę młodą.

Gorąco polecam wywiad z Piotrem Kowalczykiem. O pisaniu, internecie, a szczególnie iPhonografii. Temat ten również poruszany jest w rozmowie z Filipem Ławińskim. Czy mam rozumieć, że iPhone staje się narzędziem do tworzenia (nie robienia) zdjęć?

Na koniec smaczek konkursowy. Do wygrania 4 pakiety MS Office. Życzę miłego czytania!

Jestem bardzo ciekaw Waszych opinii na temat najnowszego numeru. Jest dobrze?

Witryna najnowszego iMagazine – kliknij

 

Przemysław Marczyński

Współautor książki "macOS. Proste Poradniki" - www.prosteporadniki.pl. O technologii pisze od ponad 15 lat. Tworzył podcasty o Apple.
Komentarze (4)
L

4 komentarze

  1. Mazo

    Zapisanie się na newsletter to porażka. Przychodzą później mailingi „partnerów” i się odechciewa. 🙁
    To proszenie się o SPAM.
    Dlatego ja przeglądać tego nie mam zamiaru.

    • Przemysław Marczyński

      Wielka szkoda. Byłem ciekaw Twojej opinii na temat nowego wydania. A tak… nie podyskutujemy.

  2. Mazo

    Na temat poprzedniego numeru mogę powiedzieć, że niby layout fajny, ale z jego spójną realizacją się nie do końca udało. Poza tym warto zdecydować czy to ma być wydanie do oglądania na ekranie czy do wydrukowania. Pionowy układ przydałby się użytkownikom iPada gdyby nie to, że tekst podstawowy jest przy tym powiększeniu nieczytelny. A na ekranie monitora czy MacBooka bez powiększania podglądu też nie idzie czytać. Tylko układ lepiej było zachować poziomy.
    Jak na wydanie elektroniczne multimedialność jest żadna.
    Po niemiłej przygodzie ze spamem nie zaryzykuję kolejnego zapisania się na newsletter.
    Szkoda, bo teksty świetne.

    • Przemysław Marczyński

      Właśnie, pierwsze wydanie może nie najlepsze pod kątem składu, ale numer dwa to duży skok na plus (w mojej skromnej ocenie). Z układem już chyba nic nie zrobimy. Może kiedyś jak będzie nas stać na zatrudnienie większej liczby osób do składu to pojawi się wersja w poziomie. To jednak ociera się o marzenia.
      Multimedialnością nadrabiają Nadgryzieni. Nie oczekuj od darmowego magazynu aby był Wired 😉
      Spam? Jaki spam? A jeśli nawet to chyba niewielka cena za dostęp do czasopisma. Dla nas cyferki czytelników to jedyny sposób aby pochwalić się przed sponsorami ludźmi, którzy udostępniają nam sprzęt do testów. Zapytam inaczej, ile jesteś w stanie zapłacić za czytanie iM? 10PLN, 5PLN, 2PLN? Może 0PLN? Cóż wówczas powiem? A no, że jednak nie stać nas na najmniejsze wyrzeczenie aby coś się rozwijało. Masz w dłoni moją rozmowę z Bartkiem z CulturedCode. Zapraszam do lektury. Doświadczenie naszego regionu jest smutne i bolesne. Tak boimy się spamu, ale o dziwo naszych rodzimych produkcji.