Nie udało się spędzić długiego (;-)) weekendu poza domem. Jestem pewien, że uda mi się zająć wam wieczór. Właśnie pojawiła się pierwsza beta tego wyśmienitego menedżera plików. Zmian jest dużo i nowy widlak wygląda znacznie lepiej niż jego starszy kolega.
Po pierwsze aplikacja jest 64-bitowa i śmiga (tak dosłownie) wspaniale. Już przy uruchomieniu widać, że autorzy włożyli dużo pracy w to, co znajduje się pod maską. Mamy oczywiście poważną przebudowę interfejsu. Mamy zaimplementowane wszystkie widoki znane z Findera: Ikony, Lista, Szczegóły, Cover Flow. Dodano funkcję tworzenia tymczasowych folderów – Stacks.
Znacznie rozszerzono możliwości zarządzania plikami przez wprowadzenie nowych rozszerzeń kompresji, synchronizację katalogów oraz opcje Multi Rename do zmiany nazwy wielu plików.
I oczywiście nowy ForkLift, to nowe możliwości klienta FTP. Nowy silnik ma przyspieszyć jego działanie od 3 do 33 razy! I podobno jest najszybszy z obecnie dostępnych programów (patrz Transmit 4 ?)
Program po dosłownie kilku minutach zrobił na mnie świetne wrażenie. I przypominam, że to pierwsza beta. Nic się nie krztusi. Aplikacja reaguje błyskawicznie na wszystkie polecenia. Już widzę, że funkcja Stack będzie moim faworytem. Beta jest darmowa. Nowy ForkLift działa tylko pod Snow Leopardem. Zdecydowanie to już czas na przesiadkę na nowego kotka 😉
No i te migające światełka wózka widłowego w Docku. Bezcenne 😉 Polecam, polecam, polecam!
Więcej o ForkLift 2 beta 1 – KLIKNIJ
Bezpośredni link do bety aplikacji – KLIKNIJ
Cena programu ForkLift 2 – 29,95 dolarów. Kupując dziś FL1 aktualizacja jest darmowa.
Cena aktualizacji z ForkLift 1 – 14,95 dolarów
Czyli wiem, że 'chyba raczej na pewno’ zostanę przy Path Finderze aczkolwiek będę wypatrywać promocji na ten wózek widłowy 🙂
To jedna z takich aplikacji, które chce się mieć dla samej ikony w Docku 🙂
Ale tak patrzę, porównuję i widzę, że dodali i ulepszyli opcje które do tej pory miał PF, co w zestawieniu z obsługą FTP czy seryjną zmianą nazw plików może przekonać niezdecydowanych do zakupu właśnie FL.
… właśnie ściągnąłem 🙂
Przetestuję, a co 😉
Nooo, zapowiada się ciekawie. Szybka odpowiedź na aktualizację Transmit 4. Przyznam, że już wyrzuciłem z docka FL1 i wstawilem T4. Ale teraz… Nowy Transmit jest szybki i pięknie się prezentuje, ale brak mu funkcji znanej z T1: batch rename. Być może po zmianach okaże się, że to jednak FL2 jest górą. Czas na testy.
Testuje go od wczoraj dzieki info Przemka 😀 i muszę powiedzieć, ze robi wrażenie. Nie potrafię tylko zrobić aby “stacks” było odświeżane na bieżąco tzn. zaznaczam wszystkie rzeczy w katalogu i robię sobie „stacks”, ale np po dodaniu nowej rzeczy do tego katalogu po kliknięciu na “stacks” nie widać jej. Nie wiem czy tak ma być czy to bug we wczesnej becie. Poza tym (ale to już było we wcześniejszej wersji) używać zakładek np. poprzez cmd + T jak w Safari. Wizualnie super dopracowane. Nie wiem, ale wczoraj na wieczór ściągnąłem te betę to światła świeciły w wózku widłowym a gdy jest dzień to nie świeca. Może to i pierdołki ale bardzo fajne i rajcują. Zobaczymy cza na wieczór się światła zapalą – UPDATE: tak właśnie, na wieczór światła się zapalają. Piękne. Wiem, ze te program nie służy do podniecania się nim, ale przecież po to, to również z ikonką zrobili. (Chyba) 😀
W sprawie Stacks, wszystko działa u mnie jak należy. Po dodaniu plików do katalogu aktualizacja Stacks działa dobrze.
Ten pomysł ze światłami jest rewelacyjny. Jeśli na przykład wysyłasz pliki na FTPa i przeglądasz w tym czasie e-maile, to ForkLift zamiga światłami gdy skończy kopiowane danych. Mała rzecz a cieszy 😉
Witam, ja niestety mam problem ze Stacks, nie potrafię nic tam zrobić, może mnie ktoś oświecić jak tego używać ?
Przeciągnij na ikonę Stacks dowolny folder lub plik.
Wielkie dzięki 😉