Jeśli zapytalibyście mnie dlaczego Blipa traktuję po macoszemu, to jedną z bolączek jest brak dobrego klienta. Używam Twittera bo jego mocną stroną są programy do wysyłania wiadomości. Aplikacje takie jak Tweetie czy TwitterFon dodają tylko smaczku całej zabawie. Coś jednak widać na horyzoncie i chyba wreszcie dam szansę naszemu rodzimemu Blipowi. A wszystko przez Calineczkę.
Trwają zaawansowane prace nad programem, dzięki któremu będziemy mogli zmieścić wszystkich naszych przyjaciół z Blipa w kieszeni. W przeciągu kilku tygodni program powinien zostać zgłoszony do AppStore, jednak nie wiadomo kiedy będziemy mogli się nim cieszyć. Z funkcji jakie mają być umieszczone w Calineczce warto wymienić obsługę pogawędek otwartych jak i tych prywatnych. Bez większych problemów umieścimy zdjęcia zrobione telefonem do wpisów. Program Calineczka powstaje pod szyldem CSquirrel – http://csquirrel.com/
Za całym projektem stoi Marcin Maciukiewicz i muszę powiedzieć, że zrzuty ekranu wyglądają obiecująco. Jeśli funkcjonalność dorówna wyglądowi, pozostaje tylko gorąco pogratulować.
Markę Synology kojarzycie zapewne z urządzeniami NAS. Te świetne dyski sieciowe dają możliwość przechowywania bezpiecznie…
Na rynek wchodzą dwa nowe głośniki marki Sonos: Era 100 i Era 300. Model Era…
Akcesoriów, które możemy dodać do naszego inteligentnego domu jest coraz więcej. Do tego zacnego grona…
Wiecie, że jedna z najlepszych baz danych - FileMaker (obecnie zmieniana jest nazwa na Claris),…
Elon Musk wszedł na Twittera i zrobił rewolucje. Ostateczną ocenę jego poczynań w tym serwisie…
Ten produkt miał już nie istnieć. Kiedy pojawiły się informację, że Apple nie przedłuży życia „dużego”…
Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie plików cookies.