Ostatnim czasem polska sieć Makowa huczy od dobrych informacji. Praktycznie wszyscy o tym mówią i się rozkoszują. Nie pozostaje mi nic innego jak przyłączyć się do stadka rozentuzjazmowanej społeczności.
Na horyzoncie wita nas Maktura. I nie chodzi o egzamin dojrzałości, ale o poważne zagadnienia finansowo-życiowe. Już za chwileczkę, już za momencik będziemy mogli wystawiać faktury na Maku. I ma to być prawdziwie cacuszko.
Wreszcie, chciałoby się wykrzyczeć i przytulić twórców programu. Z drugiej strony dać im mocnego klapsa dlaczego kazali nam tak długo czekać. Drugi klap się należy, że program będzie działał na Leopardzie, a przecież duża grupa użytkowników pracuje na Mac OS X 10.4. Na razie programu dotykali tylko jego twórcy, ale można już zapisywać się na beta testy. My możemy cieszyć oczy naprawdę miło wyglądającymi zrzutami ekranu. Trudno jest powiedzieć coś więcej o tej pozycji. Na marudzenie przyjdzie jeszcze czas 😉 Trzymam kciuki za ten projekt i zaczynam monitorować blog ekipy z Macoscope.
Drugi program to ułatwiona komunikacja z
Blipem. Użytkownicy tego serwisu mieli zapowiedzianą aplikację aBlip przez Pawła Nowaka i go dostali. Na razie w fazie beta, ale widać, że twórcy słuchają sugestii użytkowników i poprawiają błędy dość żwawo. Nowa wersja 0.9.2 działa już bardzo przyzwoicie, a mam nadzieję, że będzie jeszcze lepiej. Nie jest to produkt doskonały i patrząc na komunikatory obsługujące Twittera można sobie wiele zażyczyć do lepszej funkcjonalności. Warto jednak przypomnieć, że jest to pierwszy program firmy prowadzonej przez Pawła i jak na debiut należą się oklaski. Osobiście poproszę możliwość umieszczenia programu na pasku systemowym, belkę z przyciskami do zamykania okna oraz dostosowanie wielkości czcionek.
Pierwsza jaskółka wiosny nie czyni. Ale my mamy już dwie. Czyli co? Polacy zaczynają kodować na Maka? Mam taką nadzieję. Ja przekonuję jednego z moich przyjaciół aby zasiadł do Maka i zaczął klepać kod. Ma człek głowę tęgą i potrafi wiele, ale na upartego się wzbrania. Tak Qba to do Ciebie piję. Widzisz, że można 😉
0 komentarzy