Chyba od zawsze byłem wielkim fanem tej przeglądarki. Moje nawyki przeniosłem z Windowsa a Maka. Niestety pod Mac OS X, najnowsza (już nie) Opera 9.2 była tak ślamazarna, że z trudem zachwycałem się jej funkcjonalnością. Jednak dla wszystkich operacji bankowych (z wyłączeniem Citi Bank) używałem tylko tej przeglądarki. Powolna, ale bezpieczna. To jednak zmieniło się, oj i to bardzo!
Wczoraj Opera Software oddała nam finalną wersję swojego flagowego produktu. Przeglądarka Opera ma numerek 9.50.
Najnowsza wersja dostała nowe szatki. Ułatwiono dostęp do bocznego panela. Wygląd nowej skórki jest bardziej surowy, ale prezentuje się bez większych zastrzeżeń.
Mi najbardziej przypadło do gustu szybkie wyszukiwanie. Wystarczy, że wpiszesz w pole adresu poszukiwaną frazę z przeglądanych witryn, a Opera utworzy listę powiązaną z danym słowem. To działa i jest efektywne. Musicie sami zobaczyć.
Drugi bardzo interesujący dodatek to synchronizacja zakładek. Wystarczy się zarejestrować za darmo w my.opera.com, a problem z zakładkami na innym komputerze przestanie być problemem. Przeglądarka automatycznie wysyła na konto nowe odnośniki na serwer. Gdy uruchomimy przeglądarkę na innym komputerze, automatycznie pobierze ona wszystkie ustawienia. Bardzo wygodne.
Znacznie poprawiono zabezpieczenia bezpieczeństwa podczas przeczesywania sieci. Opera ma bardzo dużo wyśmienitych funkcji. Speed Dial czyli szybkie wybieranie najczęściej odwiedzanych stron, Notatki, klient pocztowy, RSS i BitTottent. Jednak co najważniejsze, Opera uruchamia się bardzo szybko. Koniec z podskakiwaniem w Docku. Miło też powiedzieć, że mamy w Operze polski interfejs. Jest kilka błędów z uciekaniem napisów poza przyciski, ale mały raport błędu załatwi sprawę.
Ja właśnie importuję moje ulubione zakładki z Safari do Opery. Na razie testowo staje się ona moją domyślą przeglądarką. Wygląda i działa bardzo obiecująco.
Witryna przeglądarki Opera – www.opera.com
yyy… no o gustach się nie dyskutuje, ale akurat wygląd nowej Opery to IMO porażka
ten nowy futurystyczny styl pasuje a i owszem do Visty, jednak nie do OS X’a. Domyślny makowy styl, który prezentuje się na wyżej przedstawionym screenie, także IMO pozostawia wiele do życzenia…
Niestety – nowa Opera swoim wyglądem mnie odrzuca, a niestety nie znalazłem nigdzie czegoś takiego jak GrApple dla Firefoxa
jednak jak ktoś zna jakąś ładną naprawdę makową skórkę dla Opery to chętnie się z nią zapoznam 😉
No cóż, znów się wydało, że nie jestem zbyt plastyczny 😉 Jeśli chodzi o więcej skórek to jest rozwiązanie Narzędzia/Wygląd… Przebieraj do woli w skorkach i motywach 😉