SuperDuper! 2.5 czyli klonowanie z Leopardem

Kto z nas nie robił archiwizacji danych na dysku. Nie znam śmiertelnika co po utracie kilku dni pracy nie wypracował w sobie tego nawyku. Ja najważniejsze pliki staram się zgrywać co dwa tygodnie. Robię to przeciągając je do teczki na zewnętrznym dysku. Czas jednak zmienić przyzwyczajenia. Firma Shirt Pocket przedstawiła SuperDuper! w wersji 2.5. Najnowsza aktualizacja umożliwia bezbłędną pracę pod Mac OS X Leopard. Wiem, że najnowszy kot posiada Time Machine, ja jednak nie mam zamiaru kupować całego dysku twardego na potrzeby tej opcji. SuperDuper! działa świetnie.

Po pierwsze niech Was nie przeraża cena programu. Wersja niezarejestrowana traci pewne ciekawe funkcje (Smart Backup, zaplanowane zadania archiwizacji), ale bez nich program równie doskonale sprawdza się w pracy. Nie chcę Was tutaj oddalać od wsparcia finansowego twórców aplikacji, wręcz przeciwnie.

Siła SuperDuper! leży w skryptach. Tworząc zadania archiwizacji umieszczamy w kolejce wykonywania odpowiednie skrypty. Bogactwo możliwości jest tutaj nieograniczone.

Skrypty mogą sprawiać pewne problemy dla początkujących użytkowników, jednak kilka prób i testów rozwiewają wszelkie wątpliwości. Autorzy zresztą zadbali o przygotowanie podstawowych schematów działań. Bardziej leniwi użytkownicy (czyt. ja) mają przygotowane odpowiednie szablony działań. Sam interfejs jest banalnie prosty w użyciu. Naszym zadaniem jest pokazanie jaki dysk chcemy archiwizować, gdzie chcemy zapisać utworzoną paczkę, a na końcu zostaje nam wybór akcji (co ma program archiwizować). Proste.