^

Trzy monitory Philips dla komputerów Apple, które nie zrujnują naszego budżetu

Redakcja

29 kwietnia 2021

Dziś monitory potrafią znacznie więcej niż tylko wyświetlać obraz. Mądrze przemyślany zakup pozwoli zaoszczędzić pieniądze, eliminując potrzebę zakupu dodatkowych akcesoriów. Oto trzy urządzenia, które świetnie działają z komputerami Apple, posiadają przydatne funkcje i nie zrujnują naszego budżetu.

Philips 326P1H – ładuj laptopa z monitora

Ten monitor zadba o porządek na biurku i wygodę użytkowania. Produkt ma wbudowany najnowszą wersję portu USB-C. Dzięki temu wszystkie nowe akcesoria (klawiatura, myszka, dyski zewnętrzne) jakie pojawią się na rynku będzie można podłączyć bezpośrednio do monitora. Dla posiadaczy laptopów kluczowym będzie możliwość wyświetlania obrazu z komputera przenośnego na większym ekranie bez konieczności podłączenia dodatkowego zasilania.

Wystarczy podłączyć przenośny komputer do monitora przewodem USB-C, żeby obraz z niewielkiego ekranu laptopa pojawił się na monitorze Philipsa. Dodatkowym atutem jest moduł Power Delivery, oferujący moc ładowania do 90 W. Podłączając naszego MacBooka do monitora równocześnie przesyłamy obraz i ładujemy laptopa. Nie potrzeba dodatkowych przewodów ładowania.

Model: Philips 326P1H

Cena: 2191,00 zł
Przekątna ekranu: 32″
Rozdzielczość: QHD 2560 x 1440 px
Typ matrycy: IPS
Złącza wideo: 2x HDMI, 1x Display port
Strona monitora: https://www.philips.pl/

Philips 346P1CRH – monitor z USB-C

Adaptacja złącza USB-C oraz Display port 1.4 w tym monitorze, pozwala skorzystać z rozwiązania nazywanego „daisy chaining”. Jest to niezwykle wygodne rozwiązanie pozwalające na szeregowe podłączanie monitorów. Oznacza to w wielkim skrócie, że kolejny monitor podłączamy z ekranem stojącym już na biurku.

Nasz komputer nie musi posiadać ogromnej ilości portów jeśli będziemy chcieli rozbudować jego możliwości. Z powodzeniem wykorzystamy do podłączenia dodatkowych ekranów i akcesoriów porty z monitora. Dzięki temu nasz komputer podłączony jest tylko do jednego monitora, jednym przewodem, co nie przeszkadza wyświetlać obrazu na większej ilości ekranów, ponieważ monitory łączą ze sobą. Docenimy porządek i znacznie mniejszą plątaninę kabli.

Model: Philips 346P1CRH

Cena: 2544,23 zł.
Przekątna ekranu: 34″
Rozdzielczość: UWQHD 3440 x 1440 px / 100 Hz
Typ matrycy: VA
Złącza: HDMI 2.0, 1x Display port 1.4, 4x USB-A, 1x USB-C, Ethernet LAN, Audio In/Out
Strona monitora: https://www.philips.pl

Philips 439P9H – kilka komputerów do jednego monitora

Ten potężny monitor będzie mógł obsłużyć kilka urządzeń jednocześnie. I wcale nie będzie to zaskoczenie, jeśli podłączymy do niego dwa komputery, bo 43-calowy ekran pozwoli nam wygodnie pracować z wieloma aplikacjami jednocześnie. Powierzchnia robocza 4399H ma wielkość dwóch 24-calowych monitorów 16:10 postawionych obok siebie. Do tego monitora możemy podłączyć dwa komputery i obsługiwać je jednym zestawem akcesoriów. Wbudowany przełącznik KVM (Keyboard, Video, Mouse) pozwoli łatwo przemieszczać się między komputerami. Rozwiązanie przydaje się w przypadku konfiguracji, która wymaga podwójnej mocy obliczeniowej dwóch komputerów lub współdzielenia monitora między dwoma komputerami.

Tak szeroki ekran pozwala wyświetlać obraz z dwóch komputerów jednocześnie. Dzięki technologii MultiView, monitor Philips obsługuje szeroką gamę źródeł sygnału. Można wygodnie pracować równocześnie na Mac mini i MacBooku Pro.

Model: Philips 439P9H

Cena: 4209 zł
Przekątna ekranu: 43,4″
Rozdzielczość: WUXGA 3840 x 1200 px / 100 Hz
Typ matrycy: VA
Złącza: HDMI 2.0, 1x Display port 1.4, 4x USB-A, 2x USB-C, Ethernet LAN, Audio In/Out
Strona monitora: https://www.philips.pl/

Oszczędne monitory Philips’a

Wszystkie przedstawione monitory posiadają funkcje, które pozwolą nam zadbać o środowisko i zaoszczędzić trochę pieniędzy.

Technologia PowerSensor jest w stanie zmniejszyć koszty zużycia energii nawet o 70% a czujnik podczerwieni wyczuwa obecność osoby przed ekranem i automatycznie dostosowuje poziom jasności monitora. Jeśli sensor ekranu nie „wyczuje” użytkownika, wówczas monitor się wygasza. W ten sposób nie tylko zaoszczędzimy na wydatkach za prąd, ale również wydłużymy żywotność monitora.

Gotowe na pracę zespołową

Dziś trudno wyobrazić sobie wykonywanie pracy zespołowej bez kamery. Dlatego każdy z monitorów ma wbudowane to akcesorium. Mobilne aplikacje oraz Skype bez problemu rozpoznają zintegrowaną kamerę i pozwolą wykorzystać ją w rozmowach.

Artykuł powstał przy współpracy z firmą MMD, producentem monitorów marki Philips.

Redakcja

Tworzymy dla Ciebie serwis Mój Mac. Strona z informacjami o Apple i technologii. Opinie, recenzje i testy. Wszystko, co chcesz wiedzieć o świecie nadgryzionych jabłek.
Komentarze (1)
L

1 komentarz

  1. tking

    DisplayPort i Daisy Chain. A czy ktoś z redakcji sprawdził, czy Mac OS obsługuje Daisy Chain? Jeżeli ktoś zna sposób żeby 2 monitory spięte ze sobą przez DisplayPort podpięte do Macbooka jednym kablem wyświetlały obraz rozszerzony a nie sklonowany to chętnie się z nim zapoznam 🙂