^
Szukam przedmiotów iOS 14.5

„Przedmioty” w Lokalizatorze, nowość w trzeciej becie iOS 14.5

Jaromir Kopp

3 marca 2021

AirTagi zbliżają się  w końcu„wielkimi krokami”, choć przez ponad rok robiły tylko maleńkie tip-top ki. Wraz z nimi nadchodzą akcesoria innych firm, które będziemy mogli odnajdywać przy pomocy Lokalizatora. Potwierdza to 3 beta iOS 14.5.

„Przedmioty” już oficjalnie w Lokalizatorze

Apple od dawna przygotowywało się do opracowania prawdziwie działającego lokalizatora. Jako pierwszy zwiastun przygotowań do tego, można uznać wprowadzenie funkcji lokalizacji zaginionych urządzeń „off-line”, czyli, nawet gdy nie będą miały kontaktu z internetem i możliwości wysłania swojej pozycji. Jest to możliwe za sprawą sieci urządzeń Apple, które mogą za pomocą Bluetooth, ale i U1 sprawdzić, czy w pobliżu nie ma jakiegoś poszukiwanego urządzenia. Jeżeli tak i funkcja została aktywowana, to anonimowo wyślą informacje o przybliżonej pozycji zguby.

Z tej samej sieci Apple pozwolił korzystać innym firmom. Muszą one opracować oprogramowanie swoich urządzeń, dokładnie wg wytycznych z dokumentacji Apple i przejść certyfikację. I pierwsze takie akcesoria już się pojawiły! Są to Soundform Freedom True Wireless od Belkina oraz Powerbeats Pro.

Co nowego w Lokalizatorze iOS 14.5

Lokalizator w iOS 14.5 otrzymał odpowiednią zakładkę nazwaną „Przedmioty”. To w niej spodziewamy się zobaczyć używane przez nas (w nieodległej przyszłości) AirTagi oraz lokalizatory i akcesoria firm trzecich. Tam też będzie można dodać nowy przedmiot zgodny z systemem lokalizacji Apple, do naszego konta Apple ID. 

Przedmioty w Lokalizatorze iOS 14.5

Apple w opisie swojego systemu zachęca do wdrożenia lokalizacji, nie tylko firmy tworzące akcesoria elektroniczne, ale również producentów walizek, plecaków i innych przedmiotów, które zdarza nam się zgubić.

Jaromir Kopp

Użytkownik komputerów Apple od 1991 roku. Dziennikarz technologiczny, programista i deweloper HomeKit. Propagator przyjaznej i dostępnej technologii. Lubi programować w Swift i czystym C. Tworzy rozwiązania FileMaker. Prowadzi zajęcia z IT i programowania dla dzieci oraz młodzieży, szkoli też seniorów. Współautor serii książek o macOS wydanych przez ProstePoradniki.pl. Projektuje, programuje oraz samodzielnie wykonuje prototypy urządzeń Smart Home. Jeździ rowerem.
Komentarze (3)
L

3 komentarze

  1. Paweł Nyczaj

    To konkretny krok w stronę nie tylko AirTag od Apple, ale także zgodnych z nich akcesoriów innych firm. To także zmierzch chybionego kierunku, jakim było tworzenie dedykowanych aplikacji i kont użytkownika. Żaden z operatorów nie był w stanie zyskać światowej popularności. Przykładowo lokalizatory Tile popularne w USA nie miały szans być popularne w Polsce i odwrotnie np. popularny u nas NotiOne jest praktycznie nieznany na innych rynkach, na których mało popularny jest także Yanosik, którego NotiOne używa w charakterze sieci telefonów lokalizujących te lokalizatory. W przypadku AirTag i przyszłych zgodnych z nim lokalizatorów ich siłą jest ekosystem Apple. A sprzęt Apple jest używany nawet w uboższych krajach trzeciego świata. Dla producentów też będzie łatwiej, bo nie będą musieli rozbudowywać infrastruktury obsługującej konta klienta i wdrażać dedykowanych aplikacji. Wystarczy dopracowanie sprzętu zgodnego z wytycznymi Apple. Na rynku na pewno pojawią się stosunkowo niedrogie lokalizatory zgodne z AirTag

  2. Offline

    No dobra, przyznać się który z Was ma włączoną opcje znajdź mój iphone po za siecią ? No właśnie, Ja mam i miłym dodatkiem była by informacja -info grafa „kciuk w górę” i ten uśmiech na twarzy,ze komuś sie pomogło 🙂

    • Jaromir Kopp

      Ja też, ale to znow pewnie wadzi z zasadami prywatności u Apple
      Kiedyś jakiś Tile zanim go zgubiłem i wywalilem apkę, dal mi info, że komuś pomogłem.