^
AirPods Max rozebrane przez iFixit

AirPods Max rozebrane! Wyrafinowana technologia może uzasadniać cenę

Jaromir Kopp

19 stycznia 2021

iFixit stanął na wysokości zadania i rozebrał AirPods Max. Wnętrzności AirPods Max,  wyglądają na bardzo dobrze przemyślany kawał skomplikowanej technologii. Jednak iFixit zrobił coś więcej. Porównał od środka AirPods Max do innych popularnych i trochę tańszych słuchawek. Musicie to koniecznie zobaczyć!

AirPods Max w środku, to kawał wyrafinowanej technologii

Jak na tak kompaktowe urządzenie, słuchawki AirPods Max uzyskały całkiem przyzwoitą ocenę „naprawialności”. iFixit przyznał im 6 punktów z 10 możliwych. Tym razem Apple nie przesadził z klejem i większość elementów w tym baterie, można po prostu dokręcić. Jednak nie jest to łatwe ze względy na bardzo małe i nietypowe wkręty. Za to się oberwało w ocenie naprawialności. Jednak nie to jest najbardziej szokujące.

Wewnątrz wszystko wydaje się bardzo przemyślane. Płytki z elektroniką są różne w obu muszlach i dodatkowo zastosowano dwie baterie, ale tylko w jednej muszli. W drugiej znajduje się duży zestaw anten.

AirPods Max mechanizm zawiasu

Największe wrażenie robi skomplikowany i bardzo precyzyjny system zawiasów i docisku sprężynowego muszli do głowy. iFixit nie potrafił ocenić, czy taki mechanizm znacznie wydłuży trwałość tego elementu i połączenia przewodów zasilania. Jednak widać, że inżynierowie długo i mocno nat tym zagadnieniem główkowali. Takich szczegółów wewnątrz jest sporo i to już robi duże wrażenie, broniąc w pewnym zakresie cenę.

Konkurencja? Tandetny plastik na zewnątrz i w środku.

iFixit posunął się dalej. Rozebrał i prześwietlił popularne słuchawki Sony WH-1000XM4s kosztujące 350$. Są aż o 200$ tańsze, ale jak tylko spojrzy się na ich wykonanie, wszystko staje się jasne. Wyglądają zwłaszcza w środku po prostu tandetnie. 

Kolejną ofiarą iFixit padły Bose NC 700 za 380$. W nich znalazło się trochę więcej metalu, ale nadal elektronika i zastosowane wewnątrz rozwiązania przy AirPods Max są po prostu mini. 

Po takim porównaniu trochę łatwiej znieść cenę AirPods Max, zwłaszcza słuchając nieosiągalnych w sprzęcie konkurencji efektów spatial sound w połączeniu ze wspaniałym brzmieniem.

A jak Wam się podobają AirPods Max wewnątrz?

Jaromir Kopp

Użytkownik komputerów Apple od 1991 roku. Dziennikarz technologiczny, programista i deweloper HomeKit. Propagator przyjaznej i dostępnej technologii. Lubi programować w Swift i czystym C. Tworzy rozwiązania FileMaker. Prowadzi zajęcia z IT i programowania dla dzieci oraz młodzieży, szkoli też seniorów. Współautor serii książek o macOS wydanych przez ProstePoradniki.pl. Projektuje, programuje oraz samodzielnie wykonuje prototypy urządzeń Smart Home. Jeździ rowerem.
Komentarze (6)
L

6 komentarzy

  1. Plastik

    Tandetny? To raczej Twoja opinia a nie iFixIt, prawda? Trzeba by to zaznaczyć w artykule.

    W słuchawkach wybierany jest plastik by był lżejsze – i to jest całkiem zrozumiałe.

    • Jaromir Kopp

      Czyli nie obejrzałeś zdjęć iFixit?

      • Rybaklu

        Mam Bose i grają świetnie, są lekkie i nie zbierają wody w środku. W zestawie jest pełny pokrowiec i można je naładować ładowarką od MacBooka czy iPada Pro.

        Spatial sound jest obecnie mało przydatne, w Airpods Pro nie używam tego prawie wcale, ciekawostka i tyle nawet jak w Max efekt jest lepszy.

        Do tego wszystkie funkcje działają też z Windowsem i Androidem.

  2. whnoknows

    „Po takim porównaniu trochę łatwiej znieść cenę AirPods Max, zwłaszcza słuchając nieosiągalnych w sprzęcie konkurencji efektów spatial sound w połączeniu ze wspaniałym brzmieniem…”

    Śmiechłem. Jak chcesz uchodzić za poważnego gryzipiórka to napisz jeszcze „moim zdaniem”, bo inaczej można cię wziąć za ignoranta.

    Nie odpisuj.

    • Jaromir Kopp

      DOmyślam się, że słuchałeś w AirPods Max muzykę przez 2 miesiące i masz wyrobione zdanie i zaraz dodatkowo wyślesz mi listę sluchawek wspierających spatial sound?

      Odpisuj! Śmiało!

      • whnoknows

        Czymże jest ów spatial sound, zwany też 360 Reality Audio(bedzie też nowsze wskrzeszenie tego systemu przez Sony) i nawiązujacy do dolby atmos, które istnieje …. od 2012 roku. Apple dodało akcelerometr i żyroskop by pozycjonować osobę w stosunku do urządzenia. Sony ma swój system w telewizorach, słuchawkach, soundbarach i głosnikach + aplikacje obsługujące takie jak Tidal. Co więcej Tidal obsługuje Dolby Atmos Music. Więc nie jest to jakaś rewolucja jeśli chodzi o technologię.
        Czy airpodsy są w jakimś stopniu wybitne w świece muzyki – no cóż raczej nie. Grają ok – tu masz odpowiedź dla czego nie mam ich przez 2 miesiące (wolę swoje).
        Ale żaden z polskich redaktorów nie ma doświadczenia recenzenta sprzętu audio – wiec pisz proszę „w mojej opinii”. Nie ma sensu byście wciskali ludziom swoje opinie niepoparte latami doświadczeń w odsłuchach audio. Napiszcie uczciwie, że nie macie potrzebnego doświadczenia, ale wam się podoba. Ja to rozumiem.
        „…wyślesz mi listę sluchawek wspierających spatial sound…” – a gdzie ten spatial sound posłuchasz u appla – nie ma na apple tv choć to zmodyfikowany IOS. Jest na iphonach i ipadach, ale nie na macach. Z aplikacji masz Apple TV+, Disney+, Netflix, Plex, HBO Max i Hulu. Mam obawy, że jeśli wielkie wytwórnie nie zostaną zachęcone przez Apple to … no cóż. Za to bardzo chętnie bym przeczytał dlaczego spatial sound nie jest dostepny na apple tv – tu są jakieś wskazówki https://www.reddit.com/r/airpods/comments/iumd8m/does_spatial_audio_only_work_with_apple_tv_i_dont/ . Może to kwestia czasu.
        Co do spatial sound audio czy tam doby atmos audio z żyrokopem i akcelerometrem – tu może być potencjał. W szczególności mam na myśli muzykę filmową czy elektroniczą (a’la Boards of Canada, czy J.M. Jarre, bo mam wrażenie że Entobed z spatial zryło by beret doszczętnie – choć Astronomy Domine Voivoda posłuchałbym). Czekałbym.

        Co ciekawe piszą, że na Disney+ czy Netflixie aplikacja wysyła dźwięk jako dolby atmos – możesz to sprawdzić?