^

Mr. Reader – nowy król RSSów dla iPada

Przemysław Marczyński

30 listopada 2011

Mrreader

Od długiego czasu czciłem jeden program do czytania RSSów. Z faktu iż namiętnie korzystam z iPad’a do czytania treści z blogów właśnie w ten sposób (polecam, oszczędność czasu i wygoda), program Reeder spełniam moje najbardziej wyuzdane zachcianki. Nie szukałem nawet alternatywy, bo i po co? Błąd! Świat aplikacji nie zna próżni, a Mr. Reader jest nowym królem RSSów.

Mrreader1

Zacznę od tego, że siadając do „Pana Czytnika” nie mam poczucia, że jest to program posiadający ograniczenia względem czytników RSS na komputerach stacjonarnych. Jakoś podskórnie miałem takie odczucia pracując z innymi produkcjami. Tutaj mam doskonale mi znaną organizacje okna rodem z ukochanego NetNewsWire i za to wielkie dzięki i ukłony. Lewa strona to katalog żywcem zdjęty z Google Readera. Katalogi ze zbiorami kanałów rss pobrały się bezbłędnie. Po prawej zajawka informacji, a biegnąc wzrokiem jeszcze dalej mamy przestrzeń z informacjami o dacie publikacji, statusie przeczytania, funkcję udostępniania i tagowanie. Tutaj też oznaczymy gwiazdką najciekawsze wpisy.

Nawigowanie po menu jest bardzo proste. Wybierając katalog ze zbiorem kanałów wyświetlają się wszystkie wpisy, jakie się w nim znajdują. Możemy również zajrzeć do środka i przeczytać wiadomości z konkretnej witryny. W łatwy sposób wyświetlimy tylko nieczytane wpisy, pogrupujemy chronologicznie lub stronami www informacje. Odpowiedni przycisk znajduje się obok ikony zaznaczania wszystkich artykułów jako przeczytane w prawym górnym rogu.

Mrr2

Czytanie jest bardzo wygodne. Do tego możemy wyświetlić stronę w postaci okrojonego wyświetlania RSS czy Readability/Mobilizer co będzie pomocne przy niskiej prędkości łącza. Jednak bez problemu wyświetlimy oryginalną postać informacji z kompletną stroną. W lewym górnym rogu pojawia się informacja o ilości nieprzeczytanych wpisów, a prawy dolny róg pomoże szybko przeskoczyć do następnej/poprzedniej wiadomości.

Mr2

Mr3

Program równie dobrze działa w pozycji pionowej. Jeśli lubicie w taki sposób czytać treści to z Panem Czytnikiem nie ma żadnego problemu. Menu jest tak skonstruowane, że lista kanałów chowa się pod ekran z treścią. Jeśli będziemy chcieli zmienić katalog wystarczy przeciągnąć ekran od lewej do prawej, aby ten na czas przeglądania listy kanałów zmniejszył swój rozmiar.

Mrr8

Mrr9

Aplikacja obok Googlowego gwiazdkowania posiada możliwość tagowania wpisów. Możemy dodać dowolny opis do informacji, aby później łatwo do niej wrócić. Obok wsparcia dla wielu usług takich jak Instapaper czy ReadItLater tagi są bardzo przydatnym narzędziem i muszę przyznać, że świetnie się sprawdzają. Program posiada również kilka ciekawych udogodnień. Można przykładowo przydusić palec na niebieskim kółeczku informującym o nieprzeczytanej informacji aby otrzymać taką oto możliwość. Mała rzecz a cieszy.

Mr4

Mr. Reader to ogromne bogactwo możliwości, jeśli chodzi o współpracę z innymi serwisami. Zaryzykuję stwierdzenie, że nie ma tak bogatego w funkcję czytnika. Sam przyznaję się, wielu usług na oczy nie widziałem 😉 Jest to jego ogromny plus. Do tego dochodzi łatwa możliwość wysyłania informacji e-mailem, na Twittera czy Facebooka. Nie ma chyba bardziej społecznościowego czytnika jak ten program.

Mrr6

Mrr7

Podsumowanie

Jest nowy szef w okolicy. Wytworny melonik zdradza elegancki wygląd, zaś monokl informuje o dogłębnej obserwacji treści w sieci. Ikona programu doskonale rysuje nam możliwości Mr. Reader’a. Program jest szybki, działa w pozycji pionowej i poziomej. Wygląd możemy dopasować w ogromnych preferencjach aplikacji (OSXoe programy mogą pozazdrościć rozbudowanych funkcji). Ergonomiczny w użyciu. Moich „ahh” i „ohhh” mógłbym tu nabierać wiadrami i pewnie by brakło. Program w mojej ocenie jest niemal doskonały. Poważnie, tej aplikacji niczego nie brakuje. Ocena ociera się o ideał. Polecam. Produkt bezbłędny… no dobrze. Jest jedna wada tej produkcji. Nie ma wersji na iPhone’a.

MM Oceny 4

PLUSY
+ świetny interfejs
+  szybka praca
+ ogromne możliwości
+ integracja chyba ze wszystkimi usługami społecznościowymi

MINUSY
– są jakieś… a tak, nie ma wersji na iPhone’a?

Mr. Reader w iTunes – kliknij
Cena: 2,99 Euro
Witryna programu – kliknij

Przemysław Marczyński

Współautor książki "macOS. Proste Poradniki" - www.prosteporadniki.pl. O technologii pisze od ponad 15 lat. Tworzył podcasty o Apple.
Komentarze (12)
L

12 komentarzy

  1. Maciej Skrzypczak

    Nie lubie Cię, bo przez Twoją recenzję będę musiał to teraz kupić 😛

  2. Paweł Ratajczak

    Ciekawy, ale nie wiem czy bije Reedera? Ja na iPadzie używam Flipboard choć to trochę inne podejście do tematu rss.

  3. macnow

    Ja używałem przez długi czas na iPadzie MobileRSS HD Free, natomiast na iPhone oczywiście Reeder. Niedawno kupiłem Reedera w wersji na iPada i bardzo żałuję.
    Przemku koniecznie sprawdź MobileRSS HD Free/Pro. Funkcjonalnie bardzo podobny do powyższego, ale ma imo ładniejszy interfejs.

  4. Espagnol

    Przemku, rozumiem Twój entuzjazm. Ale mam wrażenie, że „nie miałeś w rękach” PULP (http://www.acrylicapps.com/pulp/mac/) 🙂

  5. rzepkowski

    hej, a czy ma wbudowane readibiloty jak Reeder? Nie ukrywam ze ta funkcja mnie totalnie przekonuje do Reedera na ipadzie

  6. rzepkowski

    Readability – przepraszam za literowke ;). Reeder na maczku sprawdza sie swietnie, ale na iPadzie nie przekonuje mnie do konca, czuje delikatnie ograniczenia wlasnie tabletowe. W powyzszej recenzji przekonuje mnie uklad paska bocznego – jak w NetNewsWire – czyli moim poprzednim ukochanym czytniku RSS.
    Dziekuje z gory za info
    pozdrawiam

    • Przemek Marczyński

      @rzepkowski oczywiście. nawet bez logowania do tej usługi potrafi wyświetlić bez formatowania wiadomości (proszę zerknąć na zrzuty ekranu we wpisie)

  7. QDS

    Czy ten czytnik ma możliwość zarządzania źródłami? W Reeder mi tego brakuje.

  8. QDS

    No to pięknie. Reeder latami się zbiera do tej funkcjonalności i przestaje mi się podobać to czekanie.

  9. CoSTa

    MobileRSS – tak jak macnow, namawiam Cię Przemku na posmakowanie tego softu. To RSSowy kombajn…

  10. macmoc.pl

    czy bije reedera?
    zjada go na śniadanie.
    nie czytam Twojego opisu, bo sam miałem robić, a zgadzam się już z nagłówniem :).